Michał Probierz pozostaje w Cracovii. "Wrócę do pracy ze zdwojoną siłą"
Michał Probierz pozostaje w Cracovii.
Michał Probierz jednak pozostaje w Cracovii. Szkoleniowiec "Pasów" wydał oficjalne oświadczenie, w którym poinformował, że przed nim kilka dni wypoczynku a potem wróci do pracy "ze zdwojoną siłą". Do 5 lutego obowiązki pierwszego trenera pełnić będzie Grzegorz Kurdziel.
"Informuję, że po serii rozmów z Panem Profesorem Januszem Filipiakiem wspólnie postanowiliśmy kontynuować misję tworzenia silnego Klubu" - czytamy w komunikacie.
"Moja pierwotna decyzja była podyktowana tylko i wyłącznie względami natury osobistej. Tym samym pragnę zdementować pojawiające się w przestrzeni publicznej doniesienia, sugerujące jakoby u jej źródła leżał rzekomy konflikt z wiceprezesem Jakubem Tabiszem czy samym Profesorem Januszem Filipiakiem. Przeciwnie - okazane mi przez Zarząd w tym trudnym momencie zaufanie i wsparcie stało się podstawą zmiany mojej decyzji o rezygnacji. Jednocześnie z całą stanowczością chcę zaznaczyć, że moje rozmowy z prezesem Klubu toczone były w przyjacielskiej atmosferze i w żadnym momencie ich trwania nie pojawiał się argument dotyczący jakichkolwiek kar umownych".
"Ponadto chciałbym przeprosić całą społeczność Cracovii za powstałe zamieszanie, ale również prosić o zrozumienie i wyrozumiałość. Emocje po przegranym meczu, jak i nawarstwiające się kwestie osobiste wzięły górę. Jestem przekonany, że po kilku dniach wypoczynku wrócę do pracy ze zdwojoną siłą i wspólnie będziemy cieszyć się z wielu zwycięstw Cracovii" - napisał Probierz.
Do momentu powrotu z urlopu (piątku 5 lutego) obowiązki pierwszego trenera pełnić będzie Grzegorz Kurdziel.
Uznany w polskim środowisku trener w sobotę zaskoczył piłkarski świat, podając się do dymisji. Doszło do tego podczas konferencji prasowej po przegranym meczu Warta Poznań - Cracovia (1:0). Szkoleniowiec "Pasów" podkreślił wtedy, że musi odpocząć oraz zająć się rodziną, dlatego podjął decyzję o rezygnacji. Probierz pełnił nie tylko rolę trenera. Od stycznia 2019 roku był także wiceprezesem krakowskiego zespołu.
W tym sezonie Cracovia ma na swoim koncie 16 punktów i zajmuje 12. miejsce w tabeli, ale wystartowała z pięcioma ujemnymi punktami. To była kara za czyny korupcyjne sprzed 17 lat. W najbliższej kolejce ekstraklasy zmierzy się w Szczecinie z Pogonią.
Przejdź na Polsatsport.plZOBACZ TAKŻE WIDEO: Niesportowe zachowanie bramkarza Feyenoordu. Rywal był wściekły