NHL: Piąta z rzędu wygrana Carolina Hurricanes. Czarna seria Ottawa Senators
Hokeiści Carolina Hurricanes wygrali po karnych 4:3 w wyjazdowym meczu z Chicago Blackhawks, odnosząc piąte zwycięstwo z rzędu w lidze NHL. Złej passy nie potrafią wciąż przerwać zawodnicy Ottawa Senators, którzy ponieśli porażkę w dziewiątym kolejnym spotkaniu.
O wtorkowym sukcesie Hurricanes przesądził strzał Andrieja Swiecznikowa. Wcześniejsze pięć prób graczy obu ekip były nieudane.
Rosjanin popisał się trafieniem także w regulaminowym czasie gry, otwierając wynik pojedynku. Z jego klubowych kolegów gole zdobyli także Warren Foegele i Vincent Trocheck, a stojący w bramce tego zespołu James Reimer obronił 30 strzałów. O osiem więcej udanych interwencji zaliczył golkiper gospodarzy Kevin Lankinen, ale Blackhawks nie pomogło ani to, ani trafienia Philippa Kurasheva, Patricka Kane'a i Dylana Strome'a.
Kibice Senators czekają na przerwanie serii porażek swoich ulubieńców. Ci z jedynego jak na razie zwycięstwa w sezonie cieszyli się 15 stycznia, potem za każdym razem schodzili z lodowiska w roli pokonanych. We wtorek musieli uznać na wyjeździe wyższość Edmonton Oilers 2:4.
ZOBACZ TAKŻE: Bruins dali popis. Wygrali przegrany mecz z Capitals
Trener ekipy z Ottawy D.J. Smith chwalił po spotkaniu Tima Stutzle. Zaangażowanie rozgrywającego debiutancki sezon w NHL Niemca ani dobre chęci jego kolegów z drużyny nie uchroniły jednak drużyny przed kolejnym przegranym spotkaniem.
- Tim był niesamowity. Widać było jak wręcz desperacko chce pomóc zespołowi. Ci faceci troszczą się o siebie nawzajem. Ta młoda grupa walczy. Szkoda, że nie udało nam się wydostać z tego kryzysu, ale nie wynika to z braku wysiłku - zapewnił Smith.
Dwa gole dla gospodarzy zdobył Fin Jesse Puljujarvi, który poprzednio wpisał się na listę strzelców w NHL ponad dwa lata temu. W 2016 roku został pozyskany przez Oilers, ale potem występował w rozgrywkach niższego szczebla, a ostatni sezon spędził w rodzimej lidze.
ZOBACZ TAKŻE: Jagr (ciągle) głodny hokeja! To fenomen
Gracze Winnipeg Jets w efektownym stylu zaczęli mecz z Calgary Flames - w pierwszej tercji strzelili trzy gole. Ostatecznie wygrali na własnym lodowisku 3:2. Ważną rolę odegrał ich bramkarz Laurent Brossoit, który w ostatniej tercji obronił 16 strzałów.
Kolejny udany występ na początku tego sezonu zanotował Joe Pavelski. Zawodnik Dallas Stars popisał się dwoma trafieniami i dwiema asystami, a jego drużyna wygrała na wyjeździe z Columbus Blue Jackets 6:3. Pavelski po raz drugi w bieżących rozgrywkach zapisał w spotkaniu na swoim koncie cztery punkty.
Hokeiści St. Louis Blues z kolei pokonali u siebie Arizona Coyotes 4:3, odnosząc czwarte zwycięstwo z rzędu. Ich wtorkowi rywale przegrali zaś piąte z ostatnich siedmiu spotkań.
Przejdź na Polsatsport.pl