Bundesliga: Skromne zwycięstwo Bayernu w Berlinie. Lewandowski zmarnował karnego
Bayern Monachium pokonał 1:0 Herthę Berlin w spotkaniu 20. kolejki niemieckiej Bundesligi. Gola na wagę zwycięstwa dla zespołu Hansiego Flicka zdobył Kingsley Coman. Robert Lewandowski zagrał cały mecz i nie wykorzystał "jedenastki". Niewiele ponad godzinę na placu gry przebywał Krzysztof Piątek.
Mistrzowie Niemiec mogli wyjść na prowadzenie już w 12. minucie meczu. Po faulu bramkarza Herthy Rune Jarsteina w polu karnym sędzia podyktował rzut karny. Do "jedenastki" podszedł Robert Lewandowski. Polak nie zwykł marnować takich sytuacji, lecz tym razem było inaczej. Jego uderzenie obronił Jarstein, który tym samym naprawił swój błąd.
ZOBACZ TAKŻE: Robert Lewandowski zmarnował rzut karny w meczu z Herthą
Piłkarzom z Monachium udało się trafić do siatki w 21. minucie gry. Po podaniu od Thomasa Muellera prowadzenie "Die Roten" mocnym strzałem dał Kingsley Coman.
Do końca pierwszej połowy rezultat nie uległ zmianie. Oba zespoły nie miały zbyt wielu okazji do zmiany wyniku spotkania.
Po zmianie stron podwyższyć prowadzenie Bayernu mógł Serge Gnabry. Reprezentant Niemiec oddał mocny strzał z dystansu. Piłka leciała w światło bramki, lecz Jarsteinowi udało się skutecznie zareagować.
W 63. minucie spotkania swój udział w meczu zakończył Krzysztof Piątek. 25-latek meczu z Bawarczykami nie zaliczy do udanych, mimo niezłych sytuacji w pierwszej połowie. Zastąpił go Nemanja Radonjic.
Później niewiele się działo. Bayern szanował piłkę i nie spieszył się do ataku. W 82. minucie w barwach Herthy zadebiutował zakontraktowany przed kilkoma dniami Sami Khedira. Sześć minut później najlepszą okazję do zdobycia gola dla stołecznego zespołu zmarnował Manuel Cunha. Brazylijczyk w sytuacji "sam na sam" z Manuelem Neuerem uderzył obok bramki. Wynik nie uległ zmianie. Bayern dowiózł skromną wygraną do końcowego gwizdka.
Hertha Berlin - Bayern Monachium 0:1 (0:1)
Bramka: Coman 21
Mecze Bundesligi można oglądać na antenach Eleven Sports.
Przejdź na Polsatsport.pl