Czesław Lang: W latach siedemdziesiątych Szurkowski dawał Polakom radość
Czesław Lang w rozmowie z Marcinem Lepą wspomniał zmarłego w poniedziałek legendarnego kolarza Ryszarda Szurkowskiego. Zdaniem wicemistrza olimpijskiego w kolarstwie i organizatora Tour de Pologne, Szurkowski w latach siedemdziesiątych dawał Polakom radość.
Marcin Lepa: Wyniki to jedno, ale Ryszard Szurkowski to był wspaniały człowiek o silnym charakterze.
ZOBACZ TAKŻE: Hołd dla mistrza. Reportaż o Ryszardzie Szurkowskim
Czesław Lang: Ryszard Szurkowski to ikona polskiego sportu. Wystarczy spojrzeć na wyniki i to już mówi jaki on był silny. W latach siedemdziesiątych Szurkowski dawał Polakom radość. Wtedy Ryszard i jego koledzy spełnili swoje role fantastycznie. Powstała drużyna za sprawą Henryka Łasaka. Pamiętamy opustoszałe ulice, ludzi czekających na Wyścigi Pokoju, na występy Polaków. Myślę, że to co Ryszard zostawił nam, to wielką radość, wiele przyjemnych chwil. Pamiętamy o nim, to był niesamowity człowiek, sportowiec, działacz sportowy. Nawet w trudnej dla niego sytuacji, gdy nagle został sparaliżowany, nie poddawał się. Walka trwała do końca. To pokazywało jego charakter i waleczność, którą miał w sobie.
