Malwina Smarzek-Godek o relacjach z trenerem klubowym
Malwina Smarzek-Godek i jej Igor Gorgonzola Novara odwiedziły ostatnio Polskę przy okazji turnieju Ligi Mistrzyń w Policach. W rozmowie z Joanną Mirek największa gwiazda reprezentacji Polski opowiedziała między innymi o relacjach z trenerem klubowym Stefano Lavarinim.
Atakująca reprezentacji Polski z drużyną Igor Gorgonzola Novara jest związana od maja 2020 roku. Aktualnie trenuje pod okiem włoskiego Lavariniego.
- Czasem na treningach trener nie jest nam potrzebny, ponieważ same się pilnujemy. Jest w tym bardzo dużo ambicji i zadziorności, wiele od siebie wymagamy. Jeżeli widzimy, że któraś z nas nie jest na sto procent w treningu, to same siebie motywujemy. To jest ekstra. Uważam, że to jest cecha najlepszych zespołów - zdradziła Smarzek-Godek.
ZOBACZ TAKŻE: Liga Mistrzyń: Chemik Police przegrał z Novarą i... awansował do ćwierćfinału
- Jeżeli chodzi o trenera i atmosferę w klubie, to można zauważyć, że mamy bardzo żyjący zespół, nakręcamy się i mamy super relacje. Jest dobra atmosfera w szatni, podczas meczów i w trudnych momentach. (...) To jest taki typowy Włoch, gra trochę na emocjach, daje się im ponieść. Uważam, że to jest trener wysokiej klasy z bardzo dużą wiedzą i warsztatem pracy. Przy tym wszystkim jest bardzo wymagający - dodała.
Przejdź na Polsatsport.pl