Łukasz Żygadło w nowym klubie! Czeka go spore wyzwanie
Występujący do tej pory w Al-Wakrah Łukasz Żygadło zmienił klub. Polski rozgrywający pozostanie w Katarze i ponownie będzie reprezentował barwy Al Arabi. Już na początku czeka go spore wyzwanie, bo jego zespół zmierzy się z rewelacją rozgrywek Al Ahli z Aleksiejem Spiridonowem w składzie.
Żygadło od 2019 roku przebywa w Katarze. Swoją przygodę z tamtejszą ligą rozpoczął w Al Arabi. Pod koniec poprzedniego sezonu klub opuścił jeden z zawodników z katarskim półpaszportem, co uniemożliwiło polskiemu zawodnikowi występ w finałowych zmaganiach oraz kontynuowanie współpracy z zespołem.
Część rozgrywek w nowym sezonie Żygadło spędził w barwach Al-Wakrah. Klub opuścił jednak podstawowy atakujący Federico Pereira. Było to związane z restrykcjami wjazdowymi do kraju, przez które nie mogła dołączyć do niego rodzina. Sytuacja ta utrudniła utrzymanie odpowiedniego poziomu sportowego. Polski rozgrywający zdecydował się więc na rozgrywki Qatar Cup i Emir Cup powrócić do Al Arabi.
Transfer ten jest możliwy, bowiem nowy zespół Polaka opuścił Francuz Stephen Boyer. Wszystko jest oczywiście związane z limitem obcokrajowców, który w Katarze wynosi dwóch zawodników na boisku oraz jednego z tzw. półpaszportem. Aby go uzyskać siatkarz musi grać w reprezentacji kraju przez mniej niż cztery lata lub przez dłuższy czas występować w lidze katarskiej.
Najbliższym wyzwaniem dla Żygadły będzie rywalizacja w pucharze z rewelacją tego sezonu, czyli Al-Ahli, w składzie którego występuje m.in. Aleksiej Spiridonow.
ZOBACZ TAKŻE: Fatalna passa mistrza świata. Najpierw COVID-19, teraz kolejny wirus
- Przez wyjazd Boyera, Al Arabi będzie musiało zagrać w eksperymentalnym składzie, który ja mam poprowadzić - powiedział nam Łukasz Żygadło. - Na pewno będzie ciekawie. Jeśli dwóch kluczowych zawodników będzie zdrowych, to powinno być dobrze - dodał.
Ekipa Al-Wakrah zakończyła sezon na szóstym miejscu. Al Arabi z kolei uplasowało się na trzeciej pozycji tuż za Al Ahli i Police Club.
Żygadło od wielu lat występuje w ligach zagranicznych. Zwiedził Grecję, Turcję, Rosję, Włochy, Iran, a teraz podbija Katar. Od 2008 roku do PlusLigi powrócił na niecały rok, by walczyć o najwyższe cele ze Stocznią Szczecin. Projekt ten jednak okazał się totalnym niepowodzeniem, bo klub wycofał się z rozgrywek w trakcie sezonu.
Przejdź na Polsatsport.pl