Polski skoczek zakażony koronawirusem. Reprezentacja juniorów skierowana na kwarantannę
Jeden z polskich skoczków narciarskich przygotowujących się do startu w mistrzostwach świata juniorów w Lahti jest zakażony koronawirusem - poinformowali organizatorzy. Cała reprezentacja została skierowana na kwarantannę i jej start w czwartek jest zagrożony.
W kadrze znaleźli się: Mateusz Gruszka, Jan Habdas, Arkadiusz Jojko, Kacper Juroszek i Adam Niżnik. Z nieoficjalnej informacji wynika, że zakażonym jest Juroszek.
ZOBACZ TAKŻE: Czy dominacja Graneruda w Pucharze Świata daje mu gwarancję wygranej w mistrzostwach świata?
- Do czasu komunikatu Międzynarodowej Federacji Narciarskiej nie mogę zdradzić personaliów zakażonego - powiedział PAP sekretarz generalny PZN Jan Winkiel.
Ponieważ kadra podróżowała po Finlandii minibusami, fińskie władze sanitarne uznały, że wszyscy mieli z zakażonym bliski kontakt i zostali skierowani na kwarantannę. Konkurs na obiekcie normalnym zaplanowany jest na czwartek, a we wtorek mają się odbyć pierwsze treningi.
- Walczymy o dopuszczenie ich do startu. W sztabie szkoleniowym w biegach narciarskich mieliśmy dwa przypadki zakażenia, a mimo to zawodnicy mogli wystartować i co więcej dziewczyny zdobyły dziś dwa medale. Jesteśmy dobrej myśli - powiedział Winkiel.
Biegi rozgrywane są w Vuokatti. We wtorkowym sprincie techniką klasyczną najlepsza okazała się Monika Skinder. Na najniższym stopniu podium stanęła Karolina Kaleta.
Przejdź na Polsatsport.pl