Robert Lewandowski jest kochany nawet w Chinach. Trafił na okładkę największej gazety w szczególnym stroju
Robert Lewandowski robi furorę na europejskich boiskach, która przekłada się na ogromną popularność. Napastnik Bayernu Monachium jest uwielbiany nie tylko w Europie, ale również w Chinach. Kapitan reprezentacji Polski trafił na okładkę "Titan Sports" - największej chińskiej gazety sportowej. Polak jest ubrany w szczególny chiński strój i prezentuje się wyśmienicie.
W poniedziałek Lewandowski strzelił dwa gole dla Bayernu Monachium, który pokonał egipski Al Ahly 2:0 (1:0) w półfinale rozgrywanych w Katarze klubowych mistrzostw świata w piłce nożnej. W finale rywalem Bawarczyków będzie meksykański zespół Tigres UANL.
Zobacz także: Skandaliczne sceny! Bayern Monachium spędził noc na lotnisku
Z pewnością kolejne wyczyny Lewandowskiego podziwiali jego fani z Chin, a ich w Państwie Środka mieszka ogromna rzesza. Świadczy o tym fakt, że najlepszy piłkarz zeszłego sezonu pojawił się na okładce największego sportowego dziennika w Chinach – "Yan Jun". "Lewy" przywdział wyjątkowy strój pochodzący z czasów dynastii Tang.
32-latek udzielił również obszernego wywiadu potentatowi na chińskim rynku medialnym "Yan Jun", w którym odniósł się między innymi do spotkania z Leo Messim i Cristiano Ronaldo.
- Harmonogram każdego z nas jest bardzo napięty, natomiast jestem przekonany, że pewnego dnia spotkam się z Ronaldo i Messim. Wtedy usiądziemy przy jednym stole. To legendy i wielkie osobistości w historii futbolu. Dołożę wszelkich starań, aby pozostać na ich poziomie - wyznał Lewandowski.
Polski napastnik odniósł się również do rekordu Gerda Muellera, który próbuje pobić. - Rekord Muellera? Nie myślę o nim. Obecnie futbol jest zupełnie inny. Jak zostaną mi dwa lub trzy gole, to wtedy zacznę o tym myśleć. Gerd był świetnym zawodnikiem - zaznaczył Lewandowski, który w tym sezonie rozegrał 27 meczów i strzelił w nich 29 goli. Ponadto gwiazda Bayernu zapisała na swoim koncie 7 asyst.
Przejdź na Polsatsport.pl