UFC: Mateusz Gamrot chce zastąpić byłego rywala. Gruzin doznał kontuzji
Mateusz Gamrot (17-1-1NC, 5 KO, 4 SUB) jeszcze nie wie, kiedy stoczy kolejną walkę w UFC. On sam chciałby wystąpić w marcu, zastępując Gurama Kutateladze (12-2, 7 KO, 1 SUB). Gruzin, który miał się zmierzyć z Donem Madge'em (9-3-1, 5 KO, 3 SUB), doznał kontuzji.
Walka Kutateladze i Madge'a miała się odbyć 13 marca podczas UFC Fight Night 187 w Las Vegas. Już wiadomo, że Gruzin nie ma szans na występ, ponieważ w trakcie przygotowań doznał kontuzji kolana. Jeśli UFC będzie szukać nowego rywala dla Madge'a, to znalazł się chętny. "Wszystkiego najlepszego dla ciebie Guram! Szybkiego powrotu do zdrowia! Jestem gotowy" - napisał Gamrot na Twitterze, oznaczając m.in. największą organizację MMA na świecie.
ZOBACZ TAKŻE: Tak wyglądał debiut Mateusza Gamrota w UFC
All the best for you Guram! Fast recovery! @seanshelby , @ufc I’m ready 👊🔥 https://t.co/ixczp8xgJI
— Mateusz Gamrot (@gamer_mma) February 8, 2021
Polak w styczniu przyleciał na Florydę, żeby trenować w słynnym American Top Team. To właśnie tam przygotowuje się do kolejnej walki. Jak pochwalił się w mediach społecznościowych, miał okazję trenować między innymi z mistrzem UFC w kategorii koguciej Petrem Yanem (15-1, 7 KO, 1 SUB).
Gamrot przegrał w debiucie w UFC
Gamrot stoczył swoją pierwszą walkę w UFC 17 października 2020 roku. Sędziowie niejednogłośnie wskazali zwycięstwo Kutateladze (28:29, 29:28, 28:29). Co ciekawe, Gruzin w wywiadze w oktagonie przyznał, że w jego mniemaniu zwycięzcą powinien być "Gamer". Pojedynek Gamrot - Kutateladze znalazł się w zestawieniu najlepszych walk UFC w 2020 roku.
Przejdź na Polsatsport.pl