PKO Ekstraklasa: Remis Cracovii z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Sędzia pokazał dwie czerwone kartki

Piłka nożna
PKO Ekstraklasa: Remis Cracovii z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Sędzia pokazał dwie czerwone kartki
fot. PAP

Piłkarze Cracovii przerwali serię trzech kolejnych porażek. W meczu 17. kolejki PKO Ekstraklasy zremisowali z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1:1.

Pomimo ujemnej temperatury i opadów śniegu murawa stadionu w Krakowie została nieźle przygotowana.

 

ZOBACZ TAKŻE: "Brighton brało Karbownika na wahadło. I ten błyszczy od początku"

 

Goście wystąpili w tym meczu bez swojego najlepszego napastnika – Kamila Bilińskiego, który musiał pauzować za żółte kartki. Zastąpił go debiutujący w Podbeskidziu Peter Wilson. Liberyjczyk ostatnio reprezentował barwy Sheriffa Tiraspol. W jego poczynaniach widać było, że nie jest jeszcze zagrany z nowym zespołem.

 

Mimo to Podbeskidzie w pierwszej fazie meczu sprawiało nieco lepsze wrażenie. Efektem tego był gol strzelony przez Jakuba Horę. Czech wykorzystał znakomite podanie Michała Rzuchowskiego i w sytuacji sam na sam nie dał szans Karolowi Niemczyckiemu.

 

W 34. minucie Rzuchowski mógł podwyższyć prowadzenie, ale tym razem bramkarz Cracovii popisał się udaną interwencją.

 

Trener gospodarzy Michał Probierz jeszcze przed przerwą dokonał zmiany wprowadzając za Patryka Zauchę Thiago, a na lewą obronę przesunął Sergiu Hancę.

 

Cracovia zaczęła grać lepiej i stwarzać zagrożenie pod bramką Michala Peskovica. Wyrównujący gol był jednak efektem nieodpowiedzialnego zachowania Gergo Kocsisa. Węgier uderzył łokciem w twarz Dawida Szymonowicza i arbiter, po obejrzeniu zajścia na monitorze podyktował rzut karny. "Jedenastkę" pewnym strzałem wykorzystał Pelle van Amersfoort.

 

W 63. minucie Kocsis po raz kolejny się nie popisał. Za faul w środku boiska otrzymał drugą żółtą kartkę i goście musieli grać w dziesięciu.

 

Gospodarze nie potrafili wykorzystać tej liczebnej przewagi, a w 84. minucie siły się wyrównały, gdyż czerwoną kartkę za faul na wychodzącym na czystą pozycję Marko Roginicu otrzymał Ivan Marquez.

 

W końcówce było sporo emocji, a bliscy wygranej byli goście. Już w doliczonym czasie gry Dominik Frelek, po podaniu od Roginica, strzelając do pustej bramki trafił w słupek.

 

Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 (1:1)

Bramki: Van Amersfoort 42 (k)- Hora 25

 

Cracovia: Karol Niemczycki - Cornel Rapa, Dawid Szymonowicz, Ivan Marquez, Patryk Zaucha (33. Thiago) - Fiolic (72. Daniel Pik), Damir Sadikovic, Pelle van Amersfoort, Florian Loshaj, Sergiu Hanca - Rivaldinho (72. Filip Piszczek)

 

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Michal Peskovic - Filip Modelski, Rafał Janicki, Milan Rundic, Peter Mamic - Gergo Kocsis, Michał Rzuchowski - Maksymilian Sitek (58. Dominik Frelek), Jakub Hora (70. Karol Danielak), Marko Roginic - Peter Wilson (58. Mateusz Marzec)

 

Żółte kartki: Rivaldinho, Van Amersfoort - Roginic, Kocsis, Hora

Czerwone kartki: Kocsis (63, za drugą żółtą), Marquez (84, za faul)

MC, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie