Róża Gumienna: Odczuwam ogromny smutek. Przepraszam kibiców i organizację Babilon MMA
Róża Gumienna po pierwszej porażce w MMA: Jest mi smutno
Róża Gumienna - Ekaterina Shakalova. Skrót walki
Róża Gumienna (3-1, 2 KO, 1 SUB) jednogłośną decyzją sędziów przegrała piątkową walkę z Ukrainką Ekateriną Shakalovą (4-1, 1 KO, 1 SUB). Polska zawodniczka bardzo odczuła silne ciosy rywalki, co było widać po jej twarzy. - Odczuwam ogromny smutek. Przepraszam kibiców i organizację Babilon MMA - powiedziała po walce załamana Polka.
- Nie jestem zadowolona. Zwłaszcza z tego, że nie zrealizowałam swojego zadania. Przed walką czułam się dobrze. Może za dobrze. Co mogę powiedzieć? Na pewno zrobiłam krok do tyłu, a teraz będę starała się zrobić dwa kroki do przodu. W tej chwili jest mi niezmiernie smutno. Bardzo przepraszam wszystkich kibiców, którzy pokładali we mnie nadzieję oraz organizację Babilon MMA. Na pewno mam wiele do przenalizowania. Odczuwam w tej chwili ogromny smutek - przyznała po walce Gumienna w rozmowie z Igorem Marczakiem z Polsatu Sport.
Gumienna uważa, że przygotowania do walki były bardzo dobre, jednak to jej błędy sprawiły, że poniosła porażkę.
- Jest to wypadek przy pracy. W trakcie walki nie słuchałam narożnika. W zasadzie przeciwniczka mnie nie zaskoczyła, tylko ja sama zrobiłam wiele błędów. To chyba boli najbardziej. Jest mi ciężko. bo taktyka była dobra i trafiona. Widzę to z perspektywy. Ale to mój błąd. Moje plany w tej chwili się przeorganizowały. Miało być inaczej. I najbardziej głupio jest mi względem osób, które pokładały we mnie nadzieje. Jest mi smutno - dodała.
Dla Gumiennej była to pierwsza porażka w zawodowej karierze w MMA. W trzech poprzednich pojedynkach, stoczonych na galach Babilon MMA, pokonywała Litwinkę Raimondę Grundulaite (przez TKO - ciosy pięściami), Słowaczkę Adinę Seferović (przez TKO - ciosy pięściami w parterze) oraz Magdalenę Rak (przez poddanie - duszenie zza pleców).
Przejdź na Polsatsport.pl