El. ME koszykarzy: Młode polskie talenty "cieszą oko" Aarona Cela
Reprezentacja Polski koszykarzy przygotowuje się w „bańce” w Gliwicach do ostatnich meczów eliminacji mistrzostw Europy z Hiszpanią i Rumunią. - Dawno nie było tylu młodych graczy w kadrze - zauważył skrzydłowy Aaron Cel, jeden z jej weteranów.
Spotkanie z Hiszpanią w Arenie Gliwice odbędzie się w piątek o godz. 20.30, dwa dni później o tej samej porze podopieczni trenera Mike’a Taylora zagrają z Rumunią. Z Hiszpanami, aktualnymi mistrzami świata, Polacy już raz wygrali – przed rokiem, w pierwszym eliminacyjnym meczu w Saragossie.
- Zostały dwa spotkania do końca eliminacji. Awans jest prawie pewny. Chcemy w piątek potwierdzić, że tamto zwycięstwo nie było przypadkiem. Traktujemy też ten turniej jako przygotowania do kwalifikacji olimpijskich, które za kilka miesięcy czekają nas na Litwie. Naszym planem jest powalczyć w nich o igrzyska - powiedział w trakcie internetowej konferencji prasowej najbardziej doświadczony koszykarz reprezentacji, 37-letni rozgrywający Łukasz Koszarek, mający za sobą 202 występy w barwach narodowych i 1216 zdobytych punktów.
ZOBACZ TAKŻE: Huczne pożegnanie Lundberga. Kadra walczy o EuroBasket
Spośród 15 koszykarzy przygotowujących się w Gliwicach do ostatnich gier eliminacyjnych czterech jeszcze nie zagrało w reprezentacji seniorów: 26-letni Jakub Garbacz, trzy lata młodszy Aleksander Dziewa oraz nadzieje polskiej koszykówki 17-letni Jeremy Sochan i 18-letni Igor Milicic junior.
- Mamy wielu młodych zawodników, także debiutantów w kadrze. Dla nas to dodatkowe zadanie - wprowadzić ich do reprezentacji. Cieszy oko jak podczas treningów widzi się tyle talentu na boisku. Skoro tak młodzi zawodnicy już tak dobrze się prezentują, to można być spokojnym, że w następnych latach kadra będzie grała, mam nadzieję, jeszcze lepiej niż my, którzy już niedługo odejdziemy. Nie możemy się już doczekać piątkowego meczu z Hiszpanią. Ważne, żeby dobrze zagrać te dwa ostatnie spotkania - zauważył inny z weteranów, 33-letni skrzydłowy Aaron Cel, który rozegrał w kadrze 83 spotkania i zdobył 588 punktów.
ZOBACZ TAKŻE: Ulubieniec kibiców wrócił do Anwilu Włocławek
Obydwaj reprezentanci podkreślali, że warunki w bańce w Gliwicach są bardzo dobre i takie same dla każdej drużyny. Chodzi o to, by jak najlepiej wykorzystywać czas, który drużyna ma na treningi.
- Myślę, że w najbliższych meczach będzie można poobserwować debiutantów w drużynie narodowej. Młodzi na pewno będą się "rozpychać" w kadrze, a nic tak dobrze nie wpływa na poziom jak rywalizacja. Uważam, że po mistrzostwach świata koszykówka jest w dobrych rękach. Potwierdziło to zwycięstwo z Hiszpanią - dodał Koszarek.
Reprezentacja Polski odbyła już pierwszy ze środowych treningów.
⚪️🔴 KULISY BAŃKI W @Miasto_Gliwice ❗️
— KoszKadra (@KoszKadra) February 17, 2021
🎬 OGLĄDAJ CAŁOŚĆ ⬇️https://t.co/rUh1KqHWyC#KoszKadra #DawajPolska@EnergaSA @emocjedopelna
🎥 @MFarmas pic.twitter.com/if3zqi6lGg