Benjamin Pavard zakażony koronawirusem. Bayern ma coraz większy problem
Francuz Benjamin Pavard jest kolejnym piłkarzem Bayernu, u którego stwierdzono pozytywny wynik testu na COVID-19 - potwierdził klub z Monachium. To czwarty w ostatnich tygodniach przypadek w ekipie mistrza Niemiec. Jak poinformował Bayern w oświadczeniu, niespełna 25-letni Pavard czuje się dobrze i przebywa w domowej izolacji.
To właśnie Pavard strzelił bramkę w niedawnym finale klubowych mistrzostw świata w Katarze, w którym Bayern pokonał meksykański zespół Tigres UANL 1:0.
Z powodu zakażenia koronawirusem obrońca nie zagra w sobotę w ciekawie zapowiadającym się meczu Bundesligi z Eintrachtem Frankfurt, a także 23 lutego w pierwszym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Lazio Rzym.
ZOBACZ TAKŻE: Lewandowski doradza Piątkowi? "Często rozmawiamy"
Niedawno stwierdzono zakażenie u Thomasa Muellera, który z tego powodu nie wystąpił w finale KMŚ. Piłkarz nazywany "królem asyst" przebywa w izolacji.
Natomiast do treningów wrócili pomocnicy Leon Goretzka i Javi Martinez, którzy pod koniec stycznia uzyskali pozytywny wynik testu na COVID-19. Bayern prowadzi w niemieckiej ekstraklasie, a napastnik Bawarczyków Robert Lewandowski jest liderem klasyfikacji strzelców - 25 goli.
