Druga ligowa porażka Atletico Madryt w tym sezonie
Prowadzący w tabeli hiszpańskiej ekstraklasy piłkarze Atletico Madryt ponieśli drugą w tym sezonie porażkę. W sobotę ulegli u siebie Levante 0:2. Z tym rywalem zmierzyli się także w środę w zaległym meczu w Walencji, gdzie potrafili jedynie zremisować 1:1.
Levante znalazło sposób na świetnie spisującego się w tym sezonie lidera, który na własnym terenie pokonany został po raz pierwszy od 447 dni. Pierwszą bramkę w sobotę zdobył w 30. minucie kapitan Jose Luis Morales, który trafił do siatki po raz 11. w tym sezonie. Prowadzący w klasyfikacji strzelców Luis Suarez, który rozegrał cały mecz w barwach Atletico, ma 16 goli.
ZOBACZ TAKŻE: Lionel Messi dostał nową ofertę. Anglicy proponują mu... mniejsze pieniądze
Wynik ustalił w doliczonym czasie drugiej połowy rezerwowy Jorge de Frutos - trafił do bramki opuszczonej przez słoweńskiego bramkarza Jana Oblaka, który pobiegł na połowę rywali, aby wesprzeć ofensywę przy rzucie rożnym.
Madrytczycy pozostali bez punktów na własnym boisku po raz pierwszy od 1 grudnia 2019 roku, kiedy pokonała ich Barcelona.
Sobotnia porażka nie zachwieje pozycją Atletico w tabeli - podopieczni argentyńskiego trenera Diego Simeone mają 55 punktów po 23 meczach i o sześć wyprzedzają lokalnego rywala - Real. Na trzecim miejscu jest Barcelona z dziewięcioma "oczkami" straty do lidera, ale Katalończycy rozegrali o jedno spotkanie mniej.
Przejdź na Polsatsport.pl