Paweł Jóźwiak zdradził plany organizacji FEN. Kiedy walka Trybsona?
Gala FEN 32 przeszła do historii, a kolejne wydarzenie tej organizacji odbędzie się już 27 marca. Na FEN 33 zobaczymy między innymi Marcina Wójcika, który nie będzie jednak bronił pasa kategorii półciężkiej. O tym, dlaczego tak się stanie i jakie są inne plany FEN-u na 2021 rok opowiedział w rozmowie z Patrycją Zahorską włodarz organizacji Paweł Jóźwiak.
Wójcik pod koniec listopada 2020 roku pokonał Adama Kowalskiego i sięgnął po pas mistrzowski FEN w kategorii półciężkiej. W kolejnej walce miał zmierzyć się z Marcinem Łazarzem, ale ostatecznie jego przeciwnikiem podczas gali FEN 33 27 marca 2021 roku będzie ktoś inny. Powody tej sytuacji wyjaśnił Jóźwiak.
ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Rębecki chce spełniać marzenia. "Czekam na UFC!"
- Wójcik będzie się bił na kolejnej gali w tak zwanym catchweighcie. Będzie miał innego rywala, a stawką nie będzie pas. Ma to związek z tym, że praca zawodowa nie pozwoliła mu na walkę w terminie późniejszym niż marzec. Teraz zrobi jedną luźniejszą, niemistrzowską walkę, a powróci już jesienią i zmierzy się z Marcinem Łazarzem - zdradził włodarz FEN.
Z Jóźwiakiem podczas gali FEN 32 rozmawiała Patrycja Zahorska, która poruszyła między innymi temat kontrowersyjnych planów organizacji. Reporterka Polsatu Sport zapytała czy osoby "pociągające za sznurki" w Fight Exclusive Night planują ściągnąć youtuberów lub streamerów do FEN?
Reakcja Jóźwiaka zdradziła, że faktycznie coś "jest na rzeczy". - Coś trzeba będzie do tego sportu dołożyć, żeby "słupki" były lepsze - odpowiedział.
Odniósł się również do kolejnego pojedynku Pawła "Trybsona" Trybały, który jest jednym z motorów napędowych FEN. - Trybson czeka na rewanż z Łukaszem Borowskim i ta walka odbędzie się w pierwszym półroczu 2021 roku - powiedział Jóźwiak.
