Zespół Alfa Romeo Racing ORLEN zaprezentował nowy bolid w Warszawie

- Premiera bolidu Alfa Romeo Racing Orlen to wielki dzień. Nie byłoby tej wspaniałej uroczystości, gdyby nie fakt, że ORLEN jest sponsorem tytularnym zespołu. Jesteśmy firma globalną, która działa na sześciu kontynentach. Inwestujemy w sport, który ma zasięg globalny, co bezpośrednio przekłada się na rozpoznawalność marki i nasz biznes - zaznaczył prezes zarządu PKN Orlen Daniel Obajtek.

W ceremonii wziął udział prezes Alfa Romeo Racing Orlen Frederic Vasseur oraz dyrektor techniczny zespołu Jan Monchaux.

- Nasze oczekiwania są bardzo wysokie, jak ma to miejsce zawsze gdy prezentowane są nowe bolidy. Chcemy być coraz lepsi i ciągle się poprawiać. Chcemy, żeby zespół był coraz lepiej zmotywowany i będzie mógł zbliżać się do czołówki. Wiem, że przed nami długa droga, ale musimy poprawiać się stopniowo - Frederic Vasseur. 

W samochodzie został zamontowany silnik Ferrari najnowszej generacji. Zespół Alfa Romeo Racing Orlen na testy nowego bolidu miał tylko trzy dni. - To dość szalony czas. Znacznie krócej niż w poprzednich sezonach. Staraliśmy się wyjeździć jak najwięcej, żeby przekonać się o niezawodności bolidu. Nie możemy się doczekać pierwszych wyścigów - przyznał Jan Monchaux.

ZOBACZ TAKŻE: Trzeci rok współpracy Roberta Kubicy i Orlenu

W trakcie oficjalnej prezentacji bolidu na scenie pojawili się kierowcy zespołu Alfa Romeo Racing Orlen Kimi Raikkonen, Antonio Giovinazzi i Robert Kubica.

- Przede wszystkim cieszę się, że mogę zobaczyć ten bolid. To dla nas spora niewiadoma. Zmieniły się niektóre zasady. Mam nadzieję, że uplasujemy się wyżej niż rok temu. Pewne wyobrażenie będziemy mieć za kilka tygodni, po testach. I za nieco ponad miesiąc, po pierwszym wyścigu. Postaramy się jeździć jak najlepiej będzie to możliwe - powiedział Kimi Raikkonen.

- W każdym sezonie, gdy widzimy bolid po raz pierwszy, czujemy się bardzo podekscytowani. Ten jest najładniejszy ze wszystkich, jakie widziałem w ciągu trzech sezonów, od kiedy jestem w tym zespole. Oczywiście również szybszy, więc nie mogę doczekać się pierwszych testów i momentu, gdy po raz pierwszy poprowadzę bolid. Mam nadzieję, że będziemy osiągać sukcesy w nadchodzącym sezonie - przyznał Antonio Giovinazzi.

Kubica, który jest w tegorocznym sezonie kierowcą rezerwowym i rozwojowym w zespole przyznał, że jego praca ma duże znaczenie dla teamu.

ZOBACZ TAKŻE: Formuła 1: McLaren pierwszym teamem na torze

- Gdy mamy znacznie ograniczone możliwości testowania na torze, moja praca w symulatorze ma szczególne znaczenie. Ale oczywiście, tak jak wszyscy, czekam na pierwsze jazdy, aby poznać nowy sprzęt. Dla mnie, pochodzącego z Polski, tego rodzaju wydarzenie i prezentacja bolidu w Polsce, jest czymś naprawdę niesamowitym. Musimy wszyscy podziękować naszemu sponsorowi PKN Orlen. To szczególny dzień dla polskich kibiców. Nie mogę doczekać się, kiedy będę mógł wskoczyć do tego bolidu i przekonać się, jak nasz samochód się rozwinął - zakończył Robert Kubica.

Dotychczas nowe bolidy na sezon 2021 pokazały McLaren i Alpha Tauri. W poniedziałek zobaczyliśmy w Teatrze Narodowym w Warszawie nowy model Alfy Romeo - C41.