Polski półfinał Ligi Mistrzów siatkarzy? "Każdy ma prawo marzyć"
Siatkarze Grupy Azoty Kędzierzyn-Koźle zagrają w środę na wyjeździe z Cucine Lube Civitanova w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Prezes ZAKSY Sebastian Świderski marzy, aby po wyeliminowaniu włoskiej ekipy, w półfinale zmierzyć się z PGE Skrą Bełchatów.
Środowy mecz, który ma się rozpocząć o godzinie 18.00 będzie pierwszym pojedynkiem lidera PlusLigi w tej fazie Ligi Mistrzów w obecnym sezonie. Rewanż w Kędzierzynie-Koźlu zaplanowano na 3 marca (godzina 18.00).
– Każdy ma prawo marzyć. Mówiąc już bardziej poważnie, to w ćwierćfinale są już bardzo mocni przeciwnicy. Trafiliśmy najtrudniej jak mogliśmy. Jednak nie rozdzieramy szat. Chcemy wyjść na oba mecze, aby zagrać jak najlepiej – powiedział PAP Świderski.
Nie krył, że w okresie pandemii organizacja wyprawy do Włoch nie była prostą sprawą. Ostatecznie zespół udał się na miejsce samolotem. Wyleciał we wtorek przed południem z lotniska we Wrocławiu.
Zobacz także: Kiedy ZAKSA i PGE Skra grają w Lidze Mistrzów?
Lider polskiej ekstraklasy nie przegrał w tym sezonie spotkania w międzynarodowych rozgrywkach. Do tej pory pokonał w grupie A: PGE Skrę Bełchatów 3:0 i 3:2, Fenerbahce HDI Stambuł 3:0 i 3:0 oraz Lindemans Aalst 3:0 i 3:1.
Zespół Cucine Luba w grupie B odniósł pięć zwycięstw i jeden raz przegrał. W końcowej tabeli zajął drugie miejsce, ale to wystarczyło do awansu. Wyniki spotkań z jego udziałem: Tours VB 3:0 i 3:1, Sir Sicoma Monini Perugia 3:1 i 0:3, Arkas Izmir 3:0 i 3:0.
Występy w Lidze Mistrzów dla drużyny z Kędzierzyna-Koźla to nic nowego. Najlepiej zaprezentowała się w 2003 roku, gdy po zwycięstwie nad Paris Volley 3:0 zajęła trzecie miejsce. Wcześniej w półfinałowym spotkaniu turnieju Final Four uległa drużynie z Modeny 1:3.
W międzynarodowych rozgrywkach zespół z woj. opolskiego gra jako Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle (bez skrótu ZAKSA). Wynika to z przepisów CEV (Europejskiej Konfederacji Piłki Siatkowej) dotyczącego ilości znaków w nazwie drużyny.
Przejdź na Polsatsport.pl