Leroy Sane: To coś cudownego grać u boku Roberta Lewandowskiego
Ze znakomitej strony zaprezentowali się piłkarze Bayernu Monachium we wtorkowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Bawarczycy ograli w Rzymie Lazio aż 4:1. Jedną z bramek dla mistrzów Niemiec zdobył Robert Lewandowski. Po spotkaniu, w samych superlatywach na jego temat wypowiadał się strzelec trzeciego gola w tym starciu Leroy Sane. - To coś cudownego grać u boku takiego zawodnika - stwierdził.
Marcin Lepa: Mówiło się, że macie defensywne problemy. Szczególnie w dwóch ostatnich meczach Bundesligi zaczęliście bardzo źle. Później przyjechaliście do Rzymu i tworzyliście akcję za akcję. Zdobyliście cztery bramki w niewiele ponad 45 minut. Jak to się stało?
Leroy Sane: Chcieliśmy pokazać wszystkim, że potrafimy skoncentrować się na meczu od pierwszej sekundy. Wiemy, że nasze ostatnie spotkania nie zaczynały się dla nas najlepiej. To jest jednak Liga Mistrzów. Tu wszystko jest inne.
ZOBACZ TAKŻE: Robert Lewandowski: Mogliśmy zagrać jeszcze lepszy mecz
Jak trudno jest grać co trzy dni, biorąc pod uwagę problemy związane z COVID-19 i kontuzje, które ma kilku piłkarzy Bayernu?
Kiedy wszyscy są w formie, to mamy szeroki skład. Teraz jest trudniej, szczególnie ze względu na przypadki koronawirusa oraz kontuzje. Nie ma za bardzo co liczyć na zmianę. Jest trudno. Mam nadzieję, że niedługo wszyscy będziemy w formie. Staramy się walczyć, tym co mamy.
Jestem z Polski, więc muszę Cię o to zapytać. Robert Lewandowski strzelił 72. gola w Lidze Mistrzów. Na liście strzelców rozgrywek jest sklasyfikowany na trzecim miejscu, za Cristiano Ronaldo i Lionelem Messim. Jak to jest grać - na ten moment - z najlepszym napastnikiem na świecie?
To coś niesamowitego. Myślę, że wszyscy o tym wiedzą. Już w ostatnim sezonie pokazał jakim jest znakomitym piłkarzem. W obecnej kampanii cały czas prze do przodu. To coś cudownego grać u boku takiego zawodnika.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl