Luquinhas nie jest na sprzedaż, ale... wiadomo, ile trzeba za niego zapłacić
Luquinhas jest w tym sezonie jednym z najjaśniejszych punktów Legii Warszawa. Brazylijczyk potwierdził to w ostatnim meczu z Górnikiem Zabrze, zasiewając w sercach kibiców ziarno niepewności, jak długo uda się utrzymać go w Warszawie. Wiemy, jaka kwota nakłoniłaby władze stołecznego klubu do sprzedaży jednego ze swoich liderów.
Mecz z Górnikiem Zabrze potwierdził znakomitą dyspozycję Luquinhasa. Ukoronowaniem świetnego występu lewego skrzydłowego było podanie do Kacpra Kostorza, który w 82. minucie zdobył dla Legii bramkę na wagę zwycięstwa. Zanim jednak trafił na Łazienkowską, miał opinię piłkarza niezwykle utalentowanego, jednak bez większych osiągnięć, jeśli chodzi o liczby.
Grając w Deportivo Aves Brazylijczyk w 17 meczach nie strzelił ani jednego gola, notując zaledwie cztery asysty. Obecnie w barwach Legii rozegrał już 52 spotkania, zdobył 8 bramek i zanotował 12 asyst. Mierzący zaledwie 166 cm wzrostu piłkarz znacząco poprawił statystyki w ostatnich pięciu spotkaniach (wliczając w to mecz Fortuna Pucharu Polski), w których aż czterokrotnie trafiał do siatki. To sprawia, że zainteresowanie piłkarzem ze strony zagranicznych klubów znacząco wzrasta. Czy Legia zdoła zatem zatrzymać zawodnika?
ZOBACZ TAKŻE: Krakowianie lepsi w starciu dwóch Wiseł
Jak informują WP Sportowe Fakty stołeczny klub zapłacił za Luquinhasa 1,1 miliona euro. Od tamtego czasu piłkarz zanotował ogromny skok jakościowy, więc w przypadku jego odejścia, Legia liczy na potężny zarobek. Mowa o kwotach około 5-6 milionów euro. Mistrz Polski nie zamierza jednak pozbywać się tego gracza. Legia miała otrzymać już kilka ofert za Brazylijczyka, jednak wszystkie zostały odrzucone.
Umowa Luquinhasa z Legią Warszawa obowiązuje do czerwca 2022 roku. Szansa na jej przedłużenie jest jednak bardzo duża.
Przejdź na Polsatsport.pl