Fortuna Puchar Polski: Cracovia w półfinale! Van Amersfoort i "as Pik" rozbili Chojniczankę
Fortuna Puchar Polski: Chojniczanka Chojnice - Cracovia 0:3. Skrót meczu
Jakub Kosecki: Nie odszedłem z Turcji, bo byłem słaby. Różne sprawy się nie ułożyły
Paweł Sokół: Porażka 0:3 jest zbyt wysoka
Cracovia pewnie pokonała na wyjeździe Chojniczankę Chojnice 3:0 i jako trzecia drużyna zameldowała się w półfinale Fortuna Pucharu Polski. Dwa gole drugoligowcowi strzelił Holender Pelle van Amersfoort, a jedno trafienie dołożył Daniel Pik. We wtorek miejsce w gronie czterech najlepszych drużyn rozgrywek zagwarantowały sobie Arka Gdynia i Raków Częstochowa, a grono uzupełni Legia Warszawa lub Piast Gliwice.
Do ćwierćfinału Chojniczanka i Cracovia podchodziły po uprzednim wyeliminowaniu między innymi Garbarnii Kraków, Zagłębia Lubin, Świtu Skolwin i Warty Poznań. Bardziej wykazać musiała się ekipa zajmująca obecnie 4. miejsce w tabeli II ligi, gdyż to na jej drodze znaleźli się ekstraklasowi "Miedziowi", natomiast Cracovia musiała uporać się "jedynie" z beniaminkiem z Poznania.
ZOBACZ TAKŻE: Arka Gdynia pierwszym półfinalistą! Puszcza znokautowana
Pierwsza połowa zaczęła się od wzajemnego badania obu drużyn, jednak stopniowo inicjatywę zaczęli przejmować goście. Raz po raz szarpał z lewej strony ściągnięty w tym okienku transferowym do Krakowa Jakub Kosecki, jednak obrońcy Chojniczanki konsekwentnie udaremniali te próby.
W 14. minucie dośrodkowanie w kierunku pola karnego Chojniczanki zostało przedłużone przez jednego z graczy Cracovii i piłka trafiła ostatecznie do Pelle van Amersfoorta, który efektownym "szczupakiem" pokonał bramkarza gospodarzy. Siedem minut później Ivan Fiolić pokusił się o ruletę tuż przed nosem Pawła Sokoła, jednak strzegący dostępu do bramki Chojniczanki sparował późniejszy strzał Chorwata na rzut rożny.
Po tym zdarzeniu gospodarze zaczęli przejmować inicjatywę i próbowali zagrozić bramce "Pasów", jednak próbom tym brakowało wykończenia. Najlepszą okazję do wyrównania miał Tomasz Mikołajczak, który nie zdołał wykorzystać dobrego dośrodkowania z rzutu rożnego, choć w momencie uderzenia głową nie było przy nim żadnego obrońcy Cracovii.
W drugiej połowie podopieczni Michała Probierza jednoznacznie udowodnili, że to oni zasługują na awans do półfinału. Swoją dominację nad drugoligowcem podkreślili dwoma golami strzelonymi w ciągu zaledwie dwóch minut. Najpierw w 56. strzał Daniela Pika odbił się od Mateusza Bartosiaka, co całkowicie zmyliło Sokoła, a w 58. podanie Koseckiego przyjął Van Amersfoort i idealnie posłał piłkę w kierunku dalszego słupka. O ile przy drugim golu bramkarz Chojniczanki mógł zachować się zdecydowanie lepiej, to przy trzecim nie miał już tak naprawdę nic do powiedzenia.
ZOBACZ TAKŻE: Bezlitosny KUNiec! Lech za burtą, Raków w półfinale
Do ostatniego gwizdka Cracovia kontrolowała przebieg meczu i zdołała wypracować sobie jeszcze dwie całkiem niezłe sytuacje. Ostatecznie jednak wynik nie uległ zmianie i to Cracovia dołączyła do Arki Gdynia i Rakowa Częstochowa, które już we wtorek zagwarantowały sobie miejsce w półfinale. Arka rozbił Puszczę Niepołomice (5:2), natomiast Raków odesłał z kwitkiem Lecha Poznań (2:0). W ostatnim ćwierćfinale Legia Warszawa podejmie przy Łazienkowskiej Piasta Gliwice.
Chojniczanka Chojnice - Cracovia 0:3 (0:1)
Bramki: Pelle van Amersfoort 14', 58', Daniel Pik 55'
Chojniczanka: Paweł Sokół - Jan Mudra, Mateusz Bartosiak, Martin Klabník, Michał Grobelny - Serhij Napołow (58' Adam Ryczkowski), Maciej Kona (58' Paweł Czajkowski), Robert Ziętarski, Tomasz Mikołajczak (70' Szymon Emche), Mateusz Klichowicz (70' Artur Pląskowski) - Szymon Skrzypczak (59' Olaf Nowak).
Cracovia: Karol Niemczycki - Cornel Râpă, Dawid Szymonowicz, Matej Rodin, Luís Rocha (79' Diego Ferraresso) - Daniel Pik (60' Sebastian Strózik), Damir Sadiković, Pelle van Amersfoort, Ivan Fiolić (60' Milan Dimun), Jakub Kosecki (60' Sergiu Hanca) - Filip Piszczek (71' Rivaldinho).
Żółte kartki: Mikołajczak - Niemczycki
Sędziował: Łukasz Szczech (Warszawa).
Przejdź na Polsatsport.pl