HME Toruń 2021: Jakob Ingebrigtsen czuł się oszukany! "Zasłużyłem na złoto"
Jakob Ingebrigtsen w wywiadzie dla norweskiej telewizji tuż po zakończeniu biegu na 1500 metrów w halowych mistrzostwach Europy w Toruniu przyznał, że na początku finału stanął stopą poza bieżnię, ale zaznaczył, że był to efekt popchnięcia. - Zasłużyłem na złoto - zaznaczył.
Ingebrigtsen pierwszy przekroczył linię mety, ale początkowo został zdyskwalifikowany. W tej sytuacji złoty medal przypadł drugiemu w biegu Marcinowi Lewandowskiemu. Ojciec i trener biegacza Gjert Ingebrigtsen powiedział stacji NRK, że Norwegowie złożą odwołanie od decyzji sędziów. Okazało się ono skuteczne i przywrócono wcześniejszą kolejność.
ZOBACZ TAKŻE: Kiedy na HME Toruń 2021 startują Polacy?
- W pewnym momencie poczułem jak Polacy próbowali mnie zablokować, w efekcie czego zostałem popchnięty i z powodu utraty równowagi stanąłem nogą poza torem bieżni - powiedział Norweg jeszcze przed wiadomością o dyskwalifikacji.
- Dopiero po tym, jak się od nich uwolniłem zacząłem normalnie biec. Uważam, że zasłużyłem na zwycięstwo i złoty medal - dodał.
Przejdź na Polsatsport.pl