Dana White w szoku po wypowiedzi Jana Błachowicza! "Dlaczego tak pomyślał?"
Jan Błachowicz jednogłośną decyzją sędziów pokonał Isreala Adesanyę na gali UFC 259 w Las Vegas. Polak tym samym obronił pas w kategorii półciężkiej. Na temat naszego zawodnika wypowiedział się szef federacji Dana White. Obaj panowie porozmawiali przez chwilę tuż po pojedynku. Słowa naszego zawodnika zszokowały prezydenta największej organizacji MMA na świecie.
Błachowicz wielokrotnie zaznaczał w wielu wywiadach, że nie do końca jest doceniany przez włodarzy UFC, którzy traktują go jako "underdoga", a więc kogoś kto niekoniecznie jest faworytem w poszczególnych walkach.
Polski fighter w walce wieczoru na gali UFC 259 kolejny raz udowodnił jednak, że jest jedną z największych gwiazd federacji. Błachowicz pokonał bowiem niepokonanego wcześniej Israela Adesanyę, który do pojedynku z naszym zawodnikiem przystąpił z efektownym bilansem 20-0.
Po ogłoszonym werdykcie na korzyść Błachowicza, Polak zamienił kilka słów z Daną Whitem. Ten w rozmowie z dziennikarzami zdradził konwersację, która mocno zaskoczyła włodarza UFC.
ZOBACZ TAKŻE: "Israel Adesanya był jednym z najlepszych na świecie. Teraz ja nim jestem"
- Jan powiedział mi po walce, że nigdy w niego nie wierzyłem. Muszę przyznać, że jestem w szoku i cały czas zastanawiam się co takiego powiedziałem, że Janek mógł w ten sposób pomyśleć - skwitował White.
White wypowiedział się także na temat przyszłości Błachowicza w UFC.
- To mistrz w wadze półciężkiej. Nie przejdzie do kategorii ciężkiej i nie będzie walczył z Jon Jonesem. Pretendentem do walki z Janem jest Glover Teixeria - skwitował White.
