Artur Wichniarek skrytykował Juventus. Zabawna riposta Romana Kołtonia
Artur Wichniarek i Roman Kołtoń gościli w studiu Polsatu Sport Premium przed spotkaniem Juventus - FC Porto w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Ten pierwszy nie zostawił na "Starej Damie" suchej nitki.
Juventus przegrał w pierwszym spotkaniu 1/8 finału z FC Porto 1:2, grając jeden z gorszych meczów w tym sezonie. A przecież "Stara Dama" i tak spisuje się poniżej oczekiwań i na ten moment ma już 10 punktów straty do pierwszego Interu. Sytuacja w Lidze Mistrzów nie jest jeszcze zła, aczkolwiek styl zaprezentowany przez podopiecznych Andrei Pirlo nie przekonuje.
- Piłka, którą pokazał nam Juventus, to była żenada. To nie przystoi takiemu zespołowi. Grali z FC Porto, a to nie jest już taka drużyna, która zachwycała. Trener Sergio Conceicao ciągle musi łatać dziury, ma 37-letniego Pepe z tyłu, a Ronaldo często uciekał na druga stronę, by nie rywalizować ze swoim przyjacielem - stwierdził Artur Wichniarek w studiu Polsatu Sport Premium.
Zobacz także. Andrzej Niedzielan: Jeżeli piłkarze Juventusu nie wygrają z Ligi Mistrzów, ten sezon będzie dla nich stracony
Oberwało się m.in. Arthurowi Melo, który w letnim okienku transferowym zmienił Barceloną właśnie na Juventus.
- Mówiło się, że Arthur nie chciał iść do Juventusu, a ta wymiana na początku odbywała się poza nim. On miał się o tym dowiedzieć jako ostatni. Nie pamiętam, by Juventus miał tak mało kreatywnych piłkarzy - dodał.
We wszystko wmieszał się Roman Kołtoń.
- Nawet Arthur nie podoba się Arturowi - śmiał się ekspert "Prawdy Futbolu".
- Nie, że się nie podoba. Oczekiwałbym innych graczy w Juventusie - skwitował były snajper m.in. Arminii Bielefeld czy Herthy BSC.
Przejdź na Polsatsport.pl