El. ME 2022 w piłce ręcznej: Pierwsza porażka Polaków. Słowenia liderem grupy
Reprezentacja Polski w piłce ręcznej przegrała ze Słowenią w Celje 29:32 w meczu eliminacji ME 2022 w piłce ręcznej. Gospodarze "odjechali" biało-czerwonym po przerwie, a w uratowaniu wyniku nie pomogła nawet fantastyczna forma Adama Morawskiego oraz Szymona Sićki. Słoweńcy wyprzedzili Polaków w tabeli grupy eliminacyjnej.
Polacy przed rozpoczęciem spotkania zajmowali pierwsze miejsce w swojej grupie eliminacyjnej po dwóch zwycięstwach nad teoretycznie najsłabszą Turcją. Słoweńcy mieli być zdecydowanie najgroźniejszym rywalem naszej kadry w grupie. Do tej pory rozegrali dwa mecze grupowe z Holandią - w pierwszym wygrali 34:23, a w drugim padł remis. Dlatego w tabeli zajmowali miejsce tuż za reprezentacją Polski.
Zobacz także: Patryk Rombel wysłał powołania na kluczowe mecze eliminacji ME 2022 w piłce ręcznej
Pierwsza połowa rywalizacji w Celje była niezwykle wyrównana. Pierwsze 10 minut należało do Adama Morawskiego, który bronił nawet w niemożliwych sytuacjach i tylko 3 razy przepuścił piłkę do siatki. Przed upływem kwadransa nasi rywale poprawili jednak skuteczność i prowadzili 7:6 po dwóch z rzędu karnych wykorzystanych przez Jure Doleneca.
Polacy przetrwali delikatny kryzys dzięki świetnym rzutom z dystansu Szymona Sićki. Martwić mogło to, że w 17. minucie po raz drugi dwuminutową karę dostał Piotr Chrapkowski i przez resztę meczu musiał mieć się na baczności. Cały czas świetnie bronili jednak polscy bramkarze, a w 26. minucie Mateusz Kornecki obronił rzut karny. Kilka niewykorzystanych sytuacji w końcówce pierwszej połowy poskutkowało tym, że Polacy do przerwy przegrywali 14:15.
Początek drugiej części zwiastował wielkie emocje aż do ostatniej syreny. Cały czas w drugiej linii szalał Sićko, który rzucał jak natchniony. Kilka prostych strat naszych szczypiornistów sprawiło jednak, że Słoweńcy wychodzili z bezlitosnymi kontratakami, przy których nawet Morawski był bezradny. Na piętnaście minut przed końcem gospodarze wypracowali czterobramkową przewagę, którą przez kolejne minuty spokojnie kontrolowali. Ostatecznie triumfowali 32:29.
Słowenia wyprzedziła Polaków w tabeli grupy 5. W najbliższym meczu nasza kadra zmierzy się z Holandią. Na ME 2022 awansują po dwie najlepsze ekipy z każdej grupy.
Słowenia - Polska 32:29 (15:14)
Przejdź na Polsatsport.pl