Śmierć Kobego Bryanta. Jest wyrok sądu ws. wycieku zdjęć z miejsca katastrofy

Nazwiska czterech zastępców szeryfa hrabstwa Los Angeles, którzy mieli udostępnić zdjęcia miejsca katastrofy, zostaną ujawnione Vanessie Bryant - taką decyzję podjął amerykański sąd. Wdowa po tragicznie zmarłym Kobem Bryancie wytoczyła pozew przeciwko szeryfowi Los Angeles.
Przedmiotem sprawy było wydarzenie z września minionego roku. Zastępcy szeryfa hrabstwa Los Angeles mają być odpowiedzialni za wyciek zdjęć z miejsca katastrofy śmigłowca, w której zginął legendarny koszykarz i jego córka.
ZOBACZ TAKŻE: NBA:Blake Griffin kolejnym wzmocnieniem ekipy Nets
Podejrzani zastępcy szeryfa bronili się twierdząc, że zdjęcia zostały usunięte. Decyzja sądu oznacza, że istnieje możliwość, że policjanci zostaną pociągnięci do odpowiedzialności karnej.
"Dziękuję sędziemu Johnowi F. Walterowi, Luisowi Li, Bradowi Brianowi i Los Angeles Time. Przejrzystość promuje odpowiedzialność. Z niecierpliwością czekamy na przedstawienie sprawy pani Bryant na posiedzeniu jawnym" - napisał w mediach społecznościowych prawnik Luis Li.
Kobe Braynt zginął 26 stycznia 2020 roku w katastrofie helikoptera w Calabasas. Razem z nim zginęła jego córka Gianna oraz siedmioro innych pasażerów.
Przejdź na Polsatsport.plWyświetl ten post na Instagramie.
