Thomas Bach nie ma rywala w wyborach na przewodniczącego MKOl
Przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Thomas Bach zostanie w środę wybrany na kolejną kadencję. Nie ma bowiem innego kandydata na to stanowisko. Z uwagi na pandemię wybory będą przeprowadzone w trybie zdalnym.
Już od ponad trzech miesięcy wiadomo, że niemiecki działacz - jako jedyny kandydat - wciąż będzie pełnić swoją funkcję. Oficjalnie jednak musi zostać to potwierdzone w wyborach. Sesja MKOl rozpocznie się w środę i z uwagi na obszerny program potrwa do piątku, ale wybór ma nastąpić już pierwszego dnia.
Obrady miały odbywać się w Atenach, jednak z powodu pandemii koronawirusa zostaną przeprowadzone elektronicznie.
ZOBACZ TAKŻE: Japończycy nie chcą zagranicznych kibiców. Decyzja niebawem
67-letni Bach, mistrz olimpijski z Montrealu 1976 w drużynowym turnieju florecistów, z wykształcenia prawnik, stoi na czele MKOl od września 2013 roku, gdy pokonał pięciu innych kandydatów. Poprzedni przewodniczący Belg Jacques Rogge nie ubiegał się o reelekcję.
Zgodnie z przepisami po pierwszej kadencji, ośmioletniej, następna trwa cztery lata. To oznacza, że Bach pozostanie szefem MKOl do 2025 roku.
W tym roku mają odbyć się - przełożone z 2020 - letnie igrzyska olimpijskie w Tokio.