NHL: Porażki Tampa Bay Lightning i Dallas Stars, finalistów poprzedniego sezonu
Zdobywcy Pucharu Stanleya Tampa Bay Lightning oraz finaliści poprzedniego sezonu Dallas Stars, ponieśli porażki w czwartkowych meczach ligi NHL. Zespół Lightning przegrał na wyjeździe z Detroit Red Wings 4:6, z kolei drużyna Stars uległa u siebie Chicago Blackhawks 2:4. Zwycięstwo odnieśli za to hokeiści New York Islanders, którzy w poprzednim sezonie grali w finale Konferencji Wschodniej.
Mistrzowie NHL cały czas gonili rywali. W pierwszej tercji było 1:0, 2:1 i 3:2 dla "Czerwonych Skrzydeł" z Detroit. Po drugiej odsłonie gospodarze prowadzili już 5:2.
Ciekawie zrobiło się w końcówce, kiedy między 56. a 58. minutą, w odstępie 74 sekund, zawodnicy Tampa Bay Lighting doprowadzili do stanu 4:5. Później zdecydowali się wycofać bramkarza, ale nie zdołali strzelić piątego gola. 20 sekund przed ostatnią syreną krążek w pustej bramce umieścił Władysław Namiestnikow i ustalił rezultat na 6:4. Mógł to zrobić Anthony Mantha, ale postanowił "tylko" asystować.
Good guy Anthony Mantha (@antomantha8). pic.twitter.com/V3WScOerUf
— NHL (@NHL) March 12, 2021
Z kolei ekipa Stars we własnej hali przegrywała z "Czarnymi Jastrzębiami" 0:4 po 37 minutach. Dopiero w ostatniej tercji rozmiary porażki zmniejszyli Roope Hintz i John Klingberg.
ZOBACZ TAKŻE: Polak zakończył trzeci najdłuższy mecz w historii zawodowego hokeja
W innym meczu hokeiści Islanders (w finale na Wschodzie nie sprostali Lightning) pokonali New Jersey Devils 5:3. To był jednostronny pojedynek, "Wyspiarze" mieli ogromną przewagę i po dwóch częściach rywalizacji wygrywali 4:0.
Na początku trzeciej tercji "Diabły" zdobyły dwa gole w zaledwie 40 sekund, lecz natychmiast odpowiedział Brock Nelson.
Bardzo zacięty przebieg miały potyczki zakończone po dogrywkach: Toronto Maple Leafs - Winnipeg Jets 4:3 i Columbus Blue Jackets - Florida Panthers 4:5. W tym drugim spotkaniu gospodarze prowadzili 4:1 po 45 minutach, ale zespół Panthers w niecałe osiem minut strzelił trzy gole i doprowadził do remisu 4:4. W dodatkowym czasie gry o sukcesie "Panter" przesądził Frank Vatrano.