Inauguracja fazy play-off! Na Podpromiu zapachniało sensacją

Siatkówka
Inauguracja fazy play-off! Na Podpromiu zapachniało sensacją
fot. PAP/Darek Delmanowicz
Mecz Developres SkyRes Rzeszów – Energa MKS Kalisz zainaugurował fazę play-off w Tauron Lidze siatkarek.

W pierwszym meczu ćwierćfinałowym fazy play-off Tauron Ligi siatkarek Developres SkyRes Rzeszów wygrał z drużyną Energa MKS Kalisz 3:1. Faworyzowane gospodynie przegrywały 0:1 i 14:21 w drugim secie, zdołały jednak przejąć inicjatywę i ograć przeciwniczki. Rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw, a kolejne spotkanie zostanie rozegrane 19 marca w Kaliszu.

Siatkarki Developresu, które wygrały fazę zasadniczą Tauron Ligi, były faworytkami tego starcia. Ósma drużyna w ligowej tabeli podeszła to tej rywalizacji bez kompleksów. Trudnymi zagrywkami kaliszanki sprawiały gospodyniom sporo problemów. Co prawda rzeszowianki uzyskały przewagę w środkowej części seta (14:11), ale rywalki dotrzymywały im kroku, a w końcówce uzyskały przewagę. Ważna była punktowa seria od stanu 20:19 do 20:22 – blok na Jelenie Blagojević, as serwisowy Eweliny Polak i atak Kiery Van Ryk w aut. Monika Gałkowska wywalczyła piłkę setową (22:24), a Aleksandra Gromadowska zamknęła seta skutecznym atakiem (23:25).

 

Zobacz także: Zasady, regulamin, terminarz fazy play-off PlusLigi

 

Siatkarki Energa MKS kontynuowały dobrą grę na początku drugiej odsłony (5:8), a w środkowej jej części wręcz dominowały na parkiecie (11:17). Utrzymały skuteczność w ataku, korzystały też z błędów rywalek. Przy stanie 14:21 wydawało się, że mają seta pod kontrolą. Nic z tego. Rzeszowianki zerwały się do odrabiania strat i wyrównały po serii dobrych zagrywek Van Ryk (24:24). Przyjezdne w końcówce grały nerwowo i nie zdołały wykorzystać pięciu piłek setowych. Developres wykorzystał to, rozstrzygnął grę na przewagi na swą korzyść, a ostatni punkt przyniósł blok Juliette Fidon-Lebleu (27:25).

Fatalna końcówka drugiego seta nieco zdeprymowała ekipę z Kalisza. W kolejnej partii jedynie na początku dotrzymywały kroku gospodyniom. Później gra toczyła się pod dyktando Developresu (11:7, 18:11). Skutecznie prezentowała się Van Ryk, dla odmiany kaliszanki zaczęły popełniać coraz więcej błędów. W końcówce przyjezdne zdołały zmniejszyć różnicę (23:19), ale skuteczny atak Van Ryk dał gospodyniom piłkę setową (24:19), a uderzenie Anny Stencel ze środka ustaliło wynik na 25:20.

 

Początek czwartej odsłony przyniósł wyrównaną rywalizację obu ekip (7:7). W kolejnych akcjach do głosu doszła ekipa z Kalisza (9:13, 13:16), ale gospodynie zdołały odrobić straty – po ataku Fidon-Lebleu było 17:17. W końcówce oglądaliśmy wyrównaną walkę obu zespołów. Gospodynie odskoczyły przy zagrywkach Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej (24:21), kaliszanki obroniły się w dwóch akcjach, ale mocny atak Blagojević zakończył seta (25:23) i całe spotkanie. MVP: Kiera Van Ryk.

 

Developres SkyRes Rzeszów – Energa MKS Kalisz 3:1 (23:25, 27:25, 25:20, 25:23)

 

Developres: Jelena Blagojević, Anna Stencel, Kiera Van Ryk, Juliette Fidon-Lebleu, Gabriela Polańska, Marta Krajewska – Aleksandra Krzos (libero) oraz Magdalena Grabka, Zuzanna Efimienko-Młotkowska. Trener: Stephane Antiga.
Energa: Emilia Mucha, Karolina Bednarek, Monika Gałkowska, Aleksandra Gromadowska, Monika Ptak, Ewelina Polak – Justyna Łysiak (libero) oraz Oliwia Bałuk, Julia Szczurowska, Julia Mazur (libero), Sylwia Kucharska, Zuzanna Szperlak. Trener: Jacek Pasiński.

 

 

Skrót meczu w załączonym materiale wideo.

RM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie