NHL: Maple Leafs przegrali z Jets w meczu na szczycie
Hokeiści Toronto Maple Leafs przegrali u siebie z Winnipeg Jets w meczu na szczycie North Division ligi NHL. Dwa dni wcześniej w spotkaniu tych drużyn po dogrywce zwyciężyli gospodarze.
Tym razem Jets byli zdecydowanie lepsi. Wprawdzie po dwóch tercjach był remis 2:2, ale w trzeciej hokeiści z Winnipeg zdobyli trzy gole, nie tracąc ani jednego. Po bramce i asyście dla Jets zaliczyli Adam Lowry, Mason Appleton i Mark Scheifele, pozostałe trafienia były autorstwa Nikolaja Ehlersa i Paula Stastny'ego.
ZOBACZ TAKŻE: Pierwszy hat-trick Kaprizowa, trzecia z rzędu wygrana Minnesota Wild
W tabeli North Division Maple Leafs utrzymali prowadzenie, ale zajmujący drugie miejsce Jets zmniejszyli do nich stratę do czterech punktów.
ZOBACZ TAKŻE: Krystian Dziubiński zakończył trzeci najdłuższy mecz w historii zawodowego hokeja
Czwarte zwycięstwo z rzędu odnieśli Washington Capitals, pokonując w Filadelfii miejscowych Flyers 5:4. Goście prowadzili już 5:2, Flyers w końcówce zmniejszyli straty, ale do remisu już nie zdążyli doprowadzić. W zespole gospodarzy słabo spisywali się bramkarze. Brian Elliott na 10 strzałów puścił trzy bramki, a zastępujący go Carter Hart na 13 - dwie.