Nikola Grbic zaskoczył siatkarzy ZAKSY przemową! "Nie interesuje mnie..."
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zdobyła TAURON Puchar Polski. Po wygranym meczu z Jastrzębskim Węglem Paweł Zatorski zdradził, że trener Nikola Grbic przed rozpoczęciem sezonu zaskoczył swój zespół przemową. Serb powiedział, że nie interesuje go zwycięstwo na krajowym podwórku, ale walka z najlepszymi w Europie.
Zwycięstwo w niedzielnym finale było piątym w karierze Zatorskiego. Libero ZAKSY i reprezentacji Polski przyznał, że nie było to łatwe spotkanie.
- Było to zwycięstwo, przed którym byliśmy najmocniej kreowani na faworyta tych rozgrywek i całych rozgrywek na naszym PlusLigowym podwórku. Zasłużyliśmy sobie na to naszą dobrą grą, ale w takim momencie przerodziło się to w ogromne obciążenie. Musieliśmy liczyć się z tym, że mamy w tym sezonie bardzo dużo do wygrania, ale również do przegrania - powiedział.
Kędzierzynianie w półfinale stoczyli zacięte starcie z Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Przypieczętowali zwycięstwo dopiero w tie-breaku. Po finale Zatorski przyznał, że w głowach mieli wtedy już starcie finałowe.
ZOBACZ TAKŻE: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wywalczyła Tauron Puchar Polski 2021!
- Było widać po naszym samopoczuciu, że dźwigamy ten ciężar podświadomego myślenia o obecności w finale. Ja i wszyscy moi koledzy po zakończonym meczu z Jastrzębiem zgodnie stwierdziliśmy, że to dziś czuliśmy się gotowi do grania na sto procent. To na ten dzień czekaliśmy - skomentował.
Gra ZAKSY od początku sezonu wygląda imponująco. Zatorski podkreślił, że ogromna w tym zasługa trenera i całego sztabu, który znakomicie przygotowuje zespół do każdego kolejnego spotkania.
- Trener na każdym treningu wywiera na nas ogromną presję i właśnie na takie mecze nas szykuje, a nie na spotkania rozgrywane wtedy, gdy mieliśmy zapewnione zwycięstwo w fazie zasadniczej - stwierdził.
ZOBACZ TAKŻE: Siatkarze ZAKSY odebrali Puchar Polski! Kamil Semeniuk z nagrodą MVP
Libero triumfatora TAURON Pucharu Polski zdradził, że Nikola Grbic już przed sezonem postawił przed drużyną bardzo wysokie cele. Serbski szkoleniowiec zaskoczył swoich podopiecznych nietypową przemową.
- Powiedział, że nie interesuje go zwycięstwo na krajowym podwórku, tylko walka z Lube, Zenitem i innymi tego typu zespołami. To pokazuje, że ma ogromną wiarę w swoją pracę i zespół - powiedział Zatorski.
Siatkarze ZAKSY nie mają zbyt wiele czasu na świętowanie sukcesu, bo już w czwartek czeka ich kolejne wyzwanie - mecz z Zenitem Kazań w półfinale Ligi Mistrzów.
- Ciężko było nam cieszyć się ze zwycięstwa w tym turnieju, który też był dla nas bardzo ważny. To dla nas bardzo cenne trofeum, ale rzeczywiście trudno było mi skakać i cieszyć się bez opamiętania, bo z tyłu głowy mam już mecz w Kazaniu. Chciałbym już wsiąść do samolotu i od razu grać. Wiemy, jak ważny jest to mecz i jak wszyscy na niego czekamy - zakończył.
Cała rozmowa z Pawłem Zatorskim w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl