Sensacja w Lidze Mistrzyń! Faworyt rozgrywek pokonany — fot. CEV

VakifBank Stambuł niespodziewanie uległ 2:3 Busto Arsizio.

Za nami dwa pierwsze półfinały siatkarskiej Ligi Mistrzyń, w których nie zabrakło niespodzianek. W pierwszym starciu turecki gigant i faworyt rozgrywek VakifBank Stambuł niepodziewanie uległ ekipie Unet e-work Busto Arsizio. W drugim drużyna Joanny Wołosz bezproblemowo pokonała zespół Malwiny Smarzek-Godek.

VakifBank nieprzerwanie melduje się w półfinale Ligi Mistrzyń, a w ciągu ostatnich kilku lat aż pięć razy dotarł do samego finału. Tym razem może być jednak inaczej. W pierwszym meczu półfinałowym tegorocznej edycji podopieczne trenera Giovanniego Guidettiego poniosły porażkę, przegrywając 2:3 z Busto Arsizio.

ZOBACZ TAKŻE: "Życzymy udanego lotu i wygranej z Zenitem". Tak wyglądała droga siatkarzy ZAKSY do Kazania

Co ciekawe, to właśnie Turczynki wygrały dwa pierwsze sety i – jak się wydawało – pewnie zmierzały po kolejną wygraną. Trzecia partia padła jednak łupem Włoszek, a w kolejnej siatkarki z Półwyspu Apenińskiego po prostu rozgromiły rywalki, pokonując je do 13! W tie-breaku gra znowu była zacięta, ale zwycięsko wyszły z niej przyjezdne, które popełniały zdecydowanie mniej błędów.

Zupełnie inaczej wyglądało drugie środowe spotkanie, w którym zmierzyli się dwaj uczestnicy finałowego spotkania Pucharu Włoch sprzed kilku dni.

Imoco Conegliano szybko rozprawiło się z Igor Gorgonzola Novara, pokonując rywalki w trzech setach. W pierwszym do 21, w drugim do 18 i wreszcie w trzecim – do 17. Tym samym ekipa Joanny Wołosz kontynuuje imponującą passę wygranych spotkań i jest już bardzo bliska wywalczenia miejsca w wielkim finale rozgrywek. Za tydzień obie pary półfinałowe rozegrają mecze rewanżowe.