A. Carraro Imoco Conegliano w finale Ligi Mistrzyń. Joanna Wołosz najlepszą zawodniczką meczu
A. Carraro Imoco Conegliano pokonało 3:0 Igor Gorgonzola Novara w drugim meczu półfinału siatkarskiej Ligi Mistrzyń. Tym samym drużyna gospodarzy z Joanną Wołosz w składzie awansowała do finału najważniejszych europejskich rozgrywek. Polska rozgrywająca została wybrana najlepszą zawodniczką spotkania.
Zgodnie z oczekiwaniami na wysokim poziomie spotkanie rozpoczęły siatkarki Imoco. Świetnie na skrzydłach prezentowały się Kimberly Hill i Paola Egonu, a piłki równo rozdzielała Joanna Wołosz. Po drugiej stronie wyraźnie brakowało dokładności, co poskutkowało ogromną przewagą punktową gospodyń. Nieskuteczna była także Malwina Smarzek-Godek, która przy stanie 15:6 dla Imoco została zmieniona przez trenera Stefano Lavariniego. Set nie miał zaskakującego przebiegu i zakończył się wygraną Imoco przy stanie 25:15.
ZOBACZ TAKŻE: Siatkarze Cuprum Lubin wygrali Memoriał Jana Rutyńskiego
Druga partia to z kolei zupełnie odmienny początek. Siatkarki Igor Gorgonzola Novara grały wyraźnie lepiej, a ciężar gry wzięła na siebie Caterina Chiara Bosetti, która w całym secie zdobyła sześć punktów. Na boisku brakowało Malwiny Smarzek-Godek, ale dorobek punktowy Novary gromadziły za to Elisa Zanette i Haleigh Washington. Imoco mogło być wyraźnie zaskoczone takim przebiegiem seta i przegrywało 7:8 po pierwszej części drugiej partii. Siatkarki Imoco obudziły się i wróciły do gry wygrywając w pewnym momencie 16:13, a wciąż najlepsze były Kimberly Hill i Paola Egonu. Novara nawiązywała walkę doprowadzając do stanu 21:20 dla przeciwniczek, ale seta zakończyła mocnym atakiem Egonu, co oznaczało nie tylko koniec drugiej partii, ale także awans do finału Ligi Mistrzyń.
ZOBACZ TAKŻE: Pary półfinałowe Tauron Ligi siatkarek
W trzecim secie Imoco mogło sobie pozwolić na moment spokoju, ale siatkarki włoskiej drużyny wciąż grały na wysokim poziomie do jakiego przyzwyczaiły swoich kibiców. Świetnie funkcjonował system blok-obrona zatrzymując ofensywne poczynania między innymi Cateriny Bosetti. Nie brakowało także błędów w efekcie czego zrobiło się 8:7 mimo początkowej przewagi gospodyń. Krótko potem wszystko wróciło do "normy", a Imoco wygrywało już 13:9. Na boisku pojawiły się także zmienniczki (z parkietu zeszła m.in. Joanna Wołosz), ale poziom gry gospodyń nadal był niezwykle wysoki, co skutkowało rezultatem 20:14. Po drugiej stronie wróciła za to Malwina Smarzek-Godek, ale nie odmieniła rezultatu tej partii. Ostatecznie seta wynikiem 25:20 oraz cały mecz 3:0 zakończyły siatkarki Imoco.
A. Carraro Imoco Conegliano - Igor Gorgonzola Novara 3:0 (25:15, 25:23, 25:20)
MVP: Joanna Wołosz (A. Carraro Imoco Conegliano)