EBL: Półfinały, finał i mecz o trzecie miejsce w "bańce"? Jest taki plan!
W Energa Basket Lidze wyłoniono osiem zespołów, które od 30 marca rywalizować będą w ćwierćfinałach mistrzostw Polski. Te odbędę w tradycyjnej formule, do czterech zwycięstw i ze zmianą gospodarza. Być może także półfinały, mecz o brąz i finał uda się przeprowadzić w systemie, który obowiązywał wcześniej. Jednak z uwagi na pandemię Covid-19 Polska Liga Koszykówki rozważa rozegranie meczów czołowej czwórki w "bańce". To trudne wyzwanie, a koszykarze byliby odcięci od świata przez prawie miesiąc.
By zasadniczą fazę sezonu 2020/2021 uznać za definitywnie zakończoną, trzeba poczekać do niedzieli 28 marca. Tego dnia rozegrany zostanie zaległy mecz Legia Warszawa - King Szczecin. Wynik spotkania zdecyduje o składzie aż trzech par ćwierćfinałowych. Na razie wiemy, że najlepszy po 30 kolejkach Enea Zastal BC Zielona Góra rywalizować będzie z ósmą w końcowej tabeli PGE Spójnia Stargard.
Wszystkich półfinalistów poznamy najpóźniej 11 kwietnia. Wcześniej musi więc zapaść ostateczna decyzja dotycząca miejsca rozgrywania meczów o medale. Czy będą to hale zespołów, które awansują do czołowej czwórki, czy "skoszarowanie" ich w jednym mieście.
- Rozmawiamy i planujemy. Już pracujemy nad tym, by półfinały i mecze o medale rozegrać może w "bańce". Przygotowujemy wszelkie procedury, które pozwolą nam na takie rozwiązanie. Biorąc pod uwagę to, co się dzieje, coraz surowsze obostrzenia, liczymy się z każdym scenariuszem. Radykalnym rozwiązaniem było już rozpoczęcie sezonu dużo wcześniej, po to, by play-offy były sprawiedliwe, by każda drużyna zdążyła rozegrać taką liczbę meczów, jaka została zaplanowana. Teraz rozmawialiśmy o możliwości dokończenia sezonu w "bańce", jako zarząd przedstawiliśmy ten pomysł klubom i został on przyjęty z dużym entuzjazmem. Mam nadzieję, że ćwierćfinały rozegramy w normalnym terminie, a kolejne decyzje podejmiemy "na bieżąco", obserwując to, co się dzieje - powiedział prezes Piesiewicz.
ZOBACZ TAKŻE: Najlepsze akcje, MVP i drużyna 27. tygodnia wybrane (WIDEO)
Jeżeli sezon trzeba będzie dokończyć w jednym mieście, w jednej hali, to koszykarze znikną z domów na bardzo długi czas.
- Półfinały i finał rozgrywane będą normalnie, do czterech zwycięstw. O trzecie miejsce dwumecz. "Bańka" będzie więc trwała od 25 do 30 dni. To wiąże się także z ogromnymi kosztami ze strony PLK, ale jesteśmy na taki scenariusz przygotowani. Chcemy, by ten sezon był rozegrany w całości. Trzeba też pamiętać, że Enea Zastal występuje w Lidze VTB, Arged BMSlam Stal gra jeszcze w Pucharze Europy FIBA. Terminarza trzeba więc pilnować na bieżąco i dopasować do tych drużyn - przypomniał szef PLK.
Przejdź na Polsatsport.pl