KSW 59: Bombardier po operacji. "Czuję się znacznie lepiej"
Niedoszły rywal Mariusza Pudzianowskiego Serigne Ousmane Dia pomyślnie przeszedł w Paryżu operację usunięcia wyrostka robaczkowego. To właśnie z tego powodu Bombardier nie wystąpił na gali KSW 59. - Lekarze nie pozwolili mi wejść do klatki i zmierzyć się z Pudzianem. Teraz czuję się znacznie lepiej - powiedział Senegalczyk.
Serigne Ousmane Dia udał się do stolicy Francji, aby poddać się operacji. Przeszedł ją w środę wieczorem i wszystko przebiegło bez komplikacji. "Bombardier" postanowił wystosować specjalne oświadczenie.
- Jest mi bardzo przykro, że z powodów ode mnie niezależnych nie mogłem wystąpić na sobotniej gali KSW 59. Mam nadzieję, że mi wybaczycie. Lekarze nie pozwolili mi wejść do klatki i zmierzyć się z Mariuszem Pudzianowskim. To już jednak przeszłość. Wszystko jest pod kontrolą. Czuję się znacznie lepiej - oznajmił.
Senegalczyk napisał też kilka zdań o swoich planach.
- Obecnie koncentruję się na swojej przyszłości. Przygotowania do walki zajęły mi wiele czasu, ale będę pracować jeszcze ciężej, aby być w dobrej formie przy naszym kolejnym spotkaniu - zapewnił.
ZOBACZ TAKŻE: Będę wyzywał Roberto Soldicia do dnia, w którym spotkam się z nim w klatce
Według jednego z właścicieli KSW, organizacja będzie dążyć do przeprowadzenia walki pomiędzy mistrzem senegalskich zapasów a byłym mistrzem świata strongmanów.
- To, co się stało jest dalekie od tego, czego wszyscy oczekiwaliśmy. Nie mogę się doczekać powrotu do KSW. Mam nadzieję, że będziecie mnie wspierać w tym, żebym pokonał "Pudziana". Chcę zabrać triumf ze sobą do Senegalu - oświadczył Ousmane Dia.
Przejdź na Polsatsport.pl