Mateusz Masternak o porażce Krzysztofa Głowackiego: Nic mu nie wyszło. Słabo się to oglądało
Były mistrz Europy federacji EBU Mateusz Masternak skrytykował dyspozycję Krzysztofa Głowackiego, który w ostatni weekend poległ w walce o mistrzostwo świata WBO wagi junior ciężkiej. - Nic mu nie wyszło. Słabo się to oglądało – ocenił.
Polak przegrał w szóstej rundzie z Brytyjczykiem Lawrence'em Okolie. Pojedynek o wakujący tytuł WBO miała jednostronny przebieg. Wyższy, mający dużo większy zasięg ramion Okolie nie dał żadnych szans Głowackiemu, kontrolując rywalizację od pierwszego gongu.
- Moim zdaniem Krzysztof wyglądał bardzo źle, słabo. Nie wiem, jaka była taktyka na ten pojedynek, w jaki sposób chciał zwyciężyć, ale w ringu ewidentnie nie był sobą. Nie wyszło mu moim zdaniem nic. Słabo to się oglądało – stwierdził Masternak.
ZOBACZ TAKŻE: Tyson Fury i Anthony Joshua podpisali kontrakty na hitową walkę
Pochodzący z Wałcza Głowacki próbował atakować, lecz były to nieliczne momenty w tym pojedynku. Cały czas warunki dyktował Okolie.
- Czołowy polski pięściarz na wyższym poziomie został bardzo mocno zweryfikowany. Mnie osobiście przykro się to oglądało, bo to słaba wizytówka polskiego boksu – dodał.
- Ewidentnie widać, że coś się skończyło, wypaliło. Oby Krzysiek wrócił i dawał nam wspaniałe pojedynki, tego mu szczerze życzę – zapewnił polski bokser.
Fragment magazynu „Koloseum” w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl