Fortuna 1 Liga: Bezbramkowy remis w Kielcach
Korona Kielce - Miedź Legnica 0:0. Skrót meczu
Damian Tront: Graliśmy zbyt nerwowo
Marek Kozioł: Obie drużyny nie wykorzystały swoich szans
W spotkaniu 22. kolejki Fortuna 1 Ligi Korona Kielce zremisowała z Miedzią Legnica 0:0. Obie ekipy nie stworzyły wielkiego widowiska, a kielczanie w trzecim kolejnym meczu nie stracili bramki.
W pierwszej połowie najciekawiej było w 24. minucie, gdy po dośrodkowaniu Grzegorza Szymusika efektownymi nożycami popisał się Jakub Łukowski, ale piłka po jego strzale poszybowała tuż nad poprzeczką.
Zobacz także: Robert Lewandowski i Erling Haaland rywalizują też na... zegarki
Goście chcieli odpowiedzieć równie efektownym strzałem, co udało się Kamilowi Zapolnikowi w 44. minucie. Piłkarz Miedzi zademonstrował strzał z przewrotki. I tym razem jednak ładnie nie oznaczało skutecznie – Marek Kozioł zdołał odbić piłkę.
W pierwszych minutach po przerwie inicjatywę mieli goście. Najlepszą sytuację do zmiany wyniku miał Mateusz Kaczmarek, który w sytuacji sam na sam próbował lobować Marka Kozioła. Bramkarz Korony był jednak blisko rywala i zdołał zablokować piłkę.
Kilka minut później klarowną sytuację stworzyli kielczanie. Rezerwowy Paweł Łysiak uderzył z ostrego kąta, ale minimalnie się pomylił. W 66. minucie podania przed polem karnym wymienili Filipe Oliveira i Jacek Podgórski, który wbiegł w szesnastkę rywali, ale strzelił zbyt lekko, by zaskoczyć Pawła Lenarcika.
Gospodarze mieli przewagę w końcówce, nie potrafili jednak poważnie zagrozić bramce Miedzi. Jeszcze w doliczonym czasie gry Jacek Podgórski próbował zaskoczyć Pawła Lenarcika, ale i ta próba nie przyniosła powodzenia i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Korona Kielce – Miedź Legnica 0:0