Adam Małysz: To był udany sezon, choć były też gorsze momenty
- Ten sezon był udany, sporo zdobyliśmy, jesteśmy wysoko w klasyfikacji generalnej, Kamil Stoch zajął trzecie miejsce w klasyfikacji indywidualnej, więc jest naprawdę dobrze jeśli chodzi o ten ciężki rok - powiedział Adam Małysz podsumowując sezon w wykonaniu polskich skoczków.
Za nami ostatni konkurs Pucharu Świata w Planicy, którego reprezentacja Polski nie zaliczy do udanych. Występ Biało-Czerwonych skomentował dyrektor kadry.
- Na pewno nie była to końcówka jaką byśmy sobie wymarzyli. Gdzieś tam skoki chłopaków nie były na tyle optymalne, aby włączyć się do walki drużynowo czy indywidualnie. Ostatni skok Piotra Żyły już coś przypominał, ale było widać, że nie "leci" to naszym zawodnikom tak jak powinno - powiedział Małysz.
ZOBACZ TAKŻE: Polscy skoczkowie podsumowali występy w Planicy
Jakie momenty były najlepsze w tym sezonie zdaniem byłego skoczka?
- Na pewno mistrzostwa świata i Turniej Czterech Skoczni. Tam byliśmy górą, a skoki naszych zawodników były fenomenalne i to się zapamiętuje. Były też i gorsze momenty, które chce się zapomnieć, choćby tutaj w Planicy. Ten sezon był udany, sporo zdobyliśmy, jesteśmy wysoko w klasyfikacji generalnej, Kamil Stoch zajął trzecie miejsce w klasyfikacji indywidualnej, więc jest naprawdę dobrze jeśli chodzi o ten ciężki sezon. Było wiele przykrych sytuacji związanych z przekładaniem i odwoływaniem zawodów, ale cały sezon można powiedzieć, że się udał bez większych komplikacji. Możemy już teraz odpocząć - podsumował były wybitny skoczek.
ZOBACZ TAKŻE: Klasyfikacja generalna Pucharu Narodów w skokach narciarskich 2020/2021
Sporym problemem w przebiegu ostatniego konkursu była pogoda, która wprowadziła pewne zamieszanie organizacyjne. Zdaniem Małysza to nie jest dobre dla popularności skoków narciarskich wśród kibiców.
- Pewnie można było to zakończyć lepiej, ale nie ma co obwiniać organizatorów czy FIS. Tutaj czynnikiem też jest pogoda i sprawiła nam sporego psikusa, bowiem ciężko było przeprowadzić konkurs, był on rwany. To nie jest dobre dla sportu, więc trzeba zapomnieć o takich konkursach i liczyć na to, że kibice pozostaną i będą chcieli oglądać skoki, bo na tym nam zależy - zakończył Małysz.
Przejdź na Polsatsport.pl