Anglia - Polska. Jan Bednarek: Jesteśmy zmotywowani, żeby utrzeć nosa Anglikom

Piłka nożna
Anglia - Polska. Jan Bednarek: Jesteśmy zmotywowani, żeby utrzeć nosa Anglikom
fot. Cyfrasport
Obrońca reprezentacji Polski Jan Bednarek.

Obrońca reprezentacji Polski Jan Bednarek przyznał przed środowym meczem z Anglią na Wembley w eliminacjach mistrzostw świata, że "trzeba grać takimi kartami, jakie mamy". - Jesteśmy mocno zmotywowani, żeby utrzeć Anglikom nosa - dodał piłkarz Southampton FC.

- Myślę, że ten czas, który mieliśmy na zgrupowaniu, wykorzystaliśmy w stu procentach. Było wiele treningów, na których pracowaliśmy nad taktyką, odprawy. Oczywiście chciałoby się mieć ich więcej. Nowe systemy, nowe pomysły - na to potrzeba czasu, ale my musimy szybko się uczyć i szybko wyciągać wnioski z tego, co nam trener przekazuje - powiedział Bednarek podczas konferencji prasowej na Wembley.

 

- Jeżeli chodzi o osłabienia w kadrze - czasami są kontuzje, sytuacje losowe, na które nie mamy wpływu. Musimy skupić się na tym, na co mamy wpływ i co możemy zrobić. Najważniejsze, żeby dobrze przygotować się do środowego meczu, w pełni skoncentrować się na tym, aby zagrać jak najlepiej i osiągnąć tutaj dobry wynik. Musimy grać takimi kartami, jakie mamy. I jesteśmy mocno zmotywowani, żeby utrzeć Anglikom nosa - dodał.

 

ZOBACZ TAKŻE: Grzegorz Krychowiak z negatywnym wynikiem testu na koronawirusa

 

Z powodu zakażenia koronawirusem nie mogą wystąpić w środę Kamil Piątkowski, Mateusz Klich i rezerwowy bramkarz Łukasz Skorupski, natomiast kontuzja wyeliminowała kapitana Roberta Lewandowskiego.

 

32-letni napastnik w niedzielnym meczu kwalifikacji MŚ z Andorą (3:0) w Warszawie zdobył dwie bramki, ale opuścił boisko z powodu urazu kolana. Teraz okazuje się, że piłkarza Bayernu Monachium może czekać około czterech tygodni przerwy. - To na pewno bardzo zła wiadomość, że Robert musi jednak pauzować dłużej. Wiemy, w jakiej był dyspozycji. Wiemy też, jak ważne mecze ma jego klub w najbliższym czasie. Myślę, że na pewno jest bardzo niezadowolony, ale znając jego charakter, determinację, będzie robił wszystko, żeby wrócić jak najszybciej. Jestem przekonany, że po tych czterech tygodniach wróci w jeszcze lepszej dyspozycji, z jeszcze większym głodem strzelania goli. Dlatego, mimo wszystko, myślę, że może mu to wyjść na dobre, bo zachowa świeżość, chęć zdobywania bramek - stwierdził Bednarek.

 

Niespełna 25-letni obrońca występuje w Premier League, więc doskonale zna tamtejszy futbol. - Anglia to jeden z zespołów, który ma bardzo dużo jakości, choćby z przodu. Raheem Sterling czy Phil Foden to wielkie gwiazdy Premier League, piłkarze, którzy mogą nam sprawić sporo problemów. Dlatego musimy być agresywni, wywrzeć presję, nie dać im miejsca na kreowanie sytuacji. Mają też dużo jakości w defensywie, która może posyłać piłki w boczne strefy boiska, do Harry’ego Kane’a. Trzeba uważać na cały zespół, analizowaliśmy ich grę. Ale my musimy skupić się przed wszystkim na sobie, swojej jakości, tym, jak sami możemy stworzyć okazje i sprawić im problemy. Nie przyjechaliśmy na Wembley z myślą wyłącznie o obronie. Mamy plan na ten mecz i spróbujemy to zrealizować – przyznał Bednarek.

 

Po dwóch kolejkach eliminacji MŚ 2022 Polska ma cztery punkty (na inaugurację zremisowała na wyjeździe 3:3 z Węgrami), natomiast Anglia - sześć (5:0 z San Marino u siebie i 2:0 z Albanią na wyjeździe). Początek środowego meczu o godz. 20.45.

 

A.J., PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie