Maciej Sawicki: Walczymy, aby Grzegorz Krychowiak przyleciał do Anglii
Sprawdził się kolejny czarny scenariusz przed meczem eliminacyjnym MŚ Anglia - Polska. We wtorek rano rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski poinformował o kolejnych trzech przypadkach zakażenia koronawirusem. - Pozytywne wyniki budzą trochę wątpliwości, zwłaszcza dodatni test Grzegorza Krychowiaka. Walczymy o to, aby piłkarz przyleciał do Anglii - przyznał Sekretarz Generalny PZPN Maciej Sawicki.
Pozytywne wyniki testu na obecność koronawirusa otrzymali Grzegorz Krychowiak, Kamil Piątkowski oraz wspomniany wyżej Kwiatkowski. Wszyscy zostali odizolowani od reszty zespołu. Ich wylot do Londynu - w tym ozdrowieńca "Krychy" - na ten moment jest wykluczony.
- Pozytywne wyniki budzą trochę wątpliwości, zwłaszcza dodatni test Grzegorza Krychowiaka. Przechodził on już tę chorobę, ma bardzo wysokie przeciwciała. Nie widać u niego też żadnych znamion infekcji. Cóż, musimy jednak przestrzegać protokołu. My tę sprawę wyjaśniamy. Walczymy o to, aby piłkarz przyleciał do Anglii - przyznał Sawicki.
ZOBACZ TAKŻE: Robert Lewandowski nie zagra w hicie? "Nawet bez niego Bayern będzie miał potężną drużynę"
Sekretarz Generalny PZPN odniósł się również do kontuzji Roberta Lewandowskiego, która wykluczyła go z meczu na Wembley.
- On jest liderem reprezentacji, a ponadto najlepszym piłkarzem na świecie. To bardzo ważna postać drużyny. Pamiętajmy, że jego brak daje szansę innemu zawodnikowi. Nie może być tak, że zespół jest uzależniony od jednego zawodnika. Mam nadzieję, że piłkarze, którzy zagrają - godnie się zaprezentują. Trzeba wierzyć, że uda nam się powalczyć na Wembley z bardzo dobrą drużyną, jaką jest Anglia - stwierdził.
Czy sztab reprezentacji rozważył dowołanie innych zawodników w miejsce Lewandowskiego, Krychowiaka czy Piątkowskiego?
- Była taka możliwość. Trener uznał, że w tej chwili nie jest to jednak istotne - zakończył.
