Dawid Olejniczak: Hurkacz z Tsitsipasem musi grać agresywnie i ofensywnie
- Każdy z ośmiu tenisistów, którzy pozostali w grze podczas turnieju ATP w Miami może sięgnąć po zwycięstwo w niedzielę. Miejmy nadzieję, że to Hubert będzie miał na to szansę. On jednak skupia się na każdym kolejnym meczu. Nasz zawodnik idzie krok po kroku do przodu i tego się trzyma - powiedział komentator tenisa w Polsacie Sport Dawid Olejniczak. Odpowiedział też na pytanie, jak Polak powinien grać w meczu ze Stefanosem Tsitsipasem.
Przemysław Nowak: Hubert Hurkacz ma patent na Kanadyjczyków podczas turnieju w Miami.
Dawid Olejniczak: Zgadza się. Pokonał najpierw Denisa Shapovalova, a następnie odprawił Milosa Raonica. Jego partnerem deblowym jest także Kanadyjczyk, więc w ostatnim czasie ma sporo wspólnego z tym pięknym krajem.
Mecz z Raonicem był niezwykle ciekawy. Pierwszy set był przegrany przez Hurkacza, ale potem Polak potrafił "wyrwać" zwycięstwo.
Przyznam szczerze, że spodziewałem się wygranej Raonicia. Dlatego tym bardziej jestem mile zaskoczony. Było to bardzo wyrównane spotkanie, które rozstrzygnęło się na przestrzeni kilku punktów. Trzeba podkreślić, że te najważniejsze, kluczowe punkty w tym spotkaniu wygrał Hubert. Należy mu się szacunek, gdyż rywal jest o wiele bardziej doświadczony i utytułowany. Zbudowało mnie również to, że na koniec spotkania miał więcej asów serwisowych od Kanadyjczyka. A Raonic jest jednym z najlepszych serwujących tenisistów w historii.
ZOBACZ TAKŻE: Zaskakujące wyznanie Andy'ego Murraya
Teraz naszego tenisistę czeka mecz z kolejnym faworytem - Stefanosem Tsitsipasem.
Zdecydowanie tak! Obaj znają się doskonale jeszcze z czasów juniorskich. Jako zawodowcy również grali ze sobą już kilka razy. Ich ostatnie cztery mecze były bardzo wyrównane, choć wszystkie wygrał Grek w trzech setach. Mam nadzieję, że tak jak w spotkaniach z Shapovalovem i Raonicem, to Hubert wygra te najważniejsze punkty. Jednak podkreślam, że to Tsitsipas jest faworytem.
Jak Hurkacz będzie mógł zaskoczyć swojego rywala?
Przede wszystkim Hurkacz musi dobrze serwować. Musi trzymać serwis, to jest podstawa w tym spotkaniu. Ponadto musi grać agresywnie i Hubert zdaje sobie z tego sprawę. W ostatnich wywiadach mówił o tym, że musi grać bardziej ofensywnie. Tego z dnia na dzień się nie zmieni, ale widać, że wraz ze swoim amerykańskim trenerem pracują nad tym elementem. Efekty tego widzimy podczas turnieju w Miami.
Cała rozmowa z Dawidem Olejniczakiem na temat Huberta Hurkacza w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl