ATP w Miami: Andriej Rublow rywalem Huberta Hurkacza w półfinale
Rosjanin Andriej Rublow będzie przeciwnikiem Huberta Hurkacza w półfinale turnieju ATP Masters 1000 w Miami. Zajmujący ósme miejsce w światowym rankingu zawodnik w dwóch setach (7:5, 7:6) pokonał Sebastiana Kordę. Polsko-rosyjskie spotkanie półfinałowe zostanie rozegrane w nocy z piątku na sobotę. Transmisja meczu Andriej Rublow - Hubert Hurkacz w Polsacie Sport Extra.
W turnieju na Florydzie Rublow rozstawiony jest z czwartym numerem. Rosjanin dotąd w Miami nie stracił seta. Jego ćwierćfinałowe starcie z Kordą potrwało 99 minut. Oba sety były dość wyrównane, lecz w kluczowych momentach wyżej notowany Rublow potrafił przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
ZOBACZ TAKŻE: Wielki sukces Hurkacza! Faworyt pokonany (SKRÓT)
Looking for that #MiamiOpen trophy 🏆
— ATP Tour (@atptour) April 2, 2021
🇷🇺 @AndreyRublev97 reaches his first ATP Masters 1000 semi-final with a 7-5, 7-6 win over Korda! pic.twitter.com/xBz9FPRI3q
Zawodnik z Moskwy zanotował w tym roku już jeden triumf w turnieju rangi ATP. Na początku marca reprezentant Rosji okazała się najlepszy w zmaganiach w Rotterdamie. Wówczas pokonał w finale turnieju Węgra Martona Furcsovicsa.
Dla Hurkacza awans do półfinału w Miami jest jednym z największych osiągnięć w dotychczasowej karierze. Na drodze do starcia z Rublowem Polak pokonywał m.in. wyżej notowanych Milosa Raonicia oraz Stefanosa Tsitsipasa. Przypomnijmy, że Grek musiał uznać wyższość Hurkacza, który w czwartkowym ćwierćfinale zwyciężył w trzech setach.
- Bardzo się cieszę z wygranej przeciwko Stefanosowi Tsitsipasowi. Po raz pierwszy znalazłem się w półfinale turnieju ATP Masters 1000. Wiele to dla mnie znaczy. Grek miał tie-breaka do przodu oraz kilka piłek na przełamanie. Wierzyłem i walczyłem jednak do końca. To okazało się kluczowe. Dziękuję wszystkim za niesamowite wsparcie - powiedział po meczu 24-letni wrocławianin.
Transmisja meczu Andriej Rublow - Hubert Hurkacz w Polsacie Sport Extra. Początek spotkania z piątku na sobotę o 1:00 w nocy.
Przejdź na Polsatsport.pl