Liga Mistrzów: PSG osłabione przed meczem z Bayernem
Bez reprezentantów Włoch Marco Verrattiego i Alessandro Florenziego, u których stwierdzono zakażenie koronawirusem, udali się we wtorek do Monachium piłkarze Paris Saint-Germain na środowy mecz ćwierćfinałowy Ligi Mistrzów z Bayernem.
Verrati już po raz drugi uzyskał pozytywny wynik testu na obecność w organizmie koronawirusa; wcześniej chorował w styczniu. Teraz dołączył do niego Florenzi, który zakażenie złapał prawdopodobnie w trakcie zgrupowania drużyny narodowej. Argentyński trener PSG Mauricio Pochettino nie będzie mógł także skorzystać z kontuzjowanych Juana Bernata i Leonardo Paredesa.
W samolocie do Monachium nie zabrakło natomiast największych gwiazd mistrza Francji - Kyliana Mbappe i Brazylijczyka Neymera, który w sobotnim meczu ligowym z Lille OSC (0:1) został ukarany czerwoną kartką, oraz reprezentantów Niemiec Thilo Kehrera i Juliana Draxlera.
Zobacz także: Kylian Mbappe o Robercie Lewandowskim. "To dobra wiadomość"
Największym nieobecnym w pierwszym spotkaniu ćwierćfinału, w którym dojdzie do rewanżu za finał poprzedniej edycji, zabraknie Roberta Lewandowskiego. Napastnik Bayernu doznał urazu więzadeł krzyżowych w kolanie w meczu reprezentacji Polski z Andorą (3:0) i nie wiadomo dokładnie, kiedy wróci na boisko.
Pierwsza potyczka Bayern - PSG w środę o godz. 21. Transmisja w Polsacie Sport Premium 1.