Neymar nie chce zostać w PSG. Brazylijczyk wróci do Barcelony?

Dariusz Żuraw zwolniony z Lecha Poznań

Saga związana z przyszłością Neymara trwa od dłuższego czasu i nie zakończy się szybko. Regularnie pojawiają się informacje mówiące o tym, że 29-latek jest blisko Barcelony, a w Paryżu nie do końca czuje się szczęśliwy. Za każdym razem problem związany z transferem był jeden. Mianowicie chodziło o zbyt wysoką cenę, jaką włodarze PSG rościli sobie za Neymara.

Wydaje się, że sam zainteresowany znalazł rozwiązanie w postaci gry w stolicy Francji do końca kontraktu, a więc do czerwca 2022 roku. Wówczas latem przyszłego roku będzie mógł odejść do wybranego klubu za darmo, a jego marzeniem jest powrót do Barcelony. "Duma Katalonii" mogłaby pozyskać wartościowego zawodnika bez sięgania po pieniądze. Na straconej pozycji byłby klub z Paryża, który straciłby swojego gwiazdora bez zarobienia na nim jakiejkolwiek kwoty.

Zobacz także: Kapitalne informacje w sprawie powrotu Roberta Lewandowskiego! Wróci szybciej niż zakładano

PSG mogłoby chcieć zarobić cokolwiek na Neymarze, sprzedając go jeszcze w tym roku. Klub jednak rości sobie zbyt wysoką cenę. Biorąc pod uwagę, że reprezentant Canarinhos nie chce przedłużyć wygasającego w 2022 roku kontraktu, kluby takie jak Barcelona - potencjalnie zainteresowane pozyskaniem Neymara, wolą poczekać, aż piłkarz będzie do wzięcia za darmo. W takim przypadku 29-latek będzie mógł przebierać w ofertach.

Neymar gra w PSG od 2017 roku. Z francuskim klubem sięgnął po trzy mistrzostwa kraju, dwa puchary Francji i trzy puchary ligi francuskiej. W zeszłym sezonie dotarł z klubem do finału Ligi Mistrzów, ale musiał pogodzić się z porażką z Bayernem Monachium. W barwach Barcelony występował w latach 2013-2017 i zdobył dwa mistrzostwa Hiszpanii, trzy Puchary Króla oraz wygrał Champions League w 2015 roku.