WTA w Charleston: Garbine Muguruza za mocna. Magdalena Fręch za burtą
Magdalena Fręch przegrała z Hiszpanką Garbine Muguruzą 1:6, 3:6 w drugiej rundzie turnieju WTA na kortach ziemnych w Charleston (pula nagród 565,53 tys. dol.).
W pierwszej rundzie Polka wygrała w poniedziałek z Amerykanką Grace Min 6:2, 6:4. Zajmująca 159. miejsce w światowym rankingu Fręch awans do turnieju wywalczyła w dwustopniowych kwalifikacjach. Najpierw pokonała Amerykankę Katrinę Scott (443. WTA) 7:6 (7-3), 6:3, a następnie Kanadyjkę Katherine Sebov (261. WTA) 7:5, 6:1.
ZOBACZ TAKŻE: "Hubert Hurkacz w trudnych momentach zachowuje się jak gwiazda"
We wtorek w meczu drugiej rundy 13. rakieta światowego rankingu Muguruza zdecydowanie dominowała na korcie, Polka tylko w drugim secie kilka razy zmusiła rywalkę do większego wysiłku.
Hiszpanka to dwukrotna mistrzyni wielkoszlemowa (Roland Garros 2016 i Wimbledon 2017), dwukrotna finalistka (Wimbledon 2015 i Australian Open 2020), ośmiokrotna triumfatorka imprez głównego cyklu oraz była liderka rankingu WTA.
W Charleston nie udał się natomiast występ Magdy Linette, która w pierwszej rundzie przegrała z Amerykanką Amandą Anisimovą 7:5, 2:6, 3:6.
Wynik meczu 2. rundy:
Garbine Muguruza (Hiszpania, 6) - Magdalena Fręch (Polska) 6:1, 6:3
Przejdź na Polsatsport.pl