Nie żyje 37-letni polski lekkoatleta
W wieku 37 lat zmarł polski biegacz na 100 i 200 metrów - Damian Grzela. Według informacji portalu ostrow24.tv Grzela został znaleziony w swoim mieszkaniu.
O śmierci swojego byłego zawodnika poinformował na Facebooku Klub Sportowy Lekkoatletyka Ostrów Wielkopolski. Grzela reprezentował barwy tego klubu w latach 1998-2003 i biegał na sprinterskich dystansach.
Po zakończeniu nauki w szkole średniej, Grzela przeniósł się do Poznania, gdzie trenował pod okiem trenera kadry narodowej Tadeusza Osika. Tam wyśrubował swoje rekordy życiowe, które wyniosły 10,60 s na 100 metrów i 21,64 s na 200 metrów.
ZOBACZ TAKŻE: Koji Murofushi jest w trakcie leczenia chłoniaka mózgu
– Podchodził do treningu bardzo poważnie. Notował świetne wyniki, ale na mistrzostwach Polski nie zdobył żadnego medalu. Zawsze trochę mu brakowało. Kilka lat temu spotkałem go na mistrzostwach Polski, gdzie pełnił funkcję sędziego technicznego. Był także trenerem personalnym, w tym rekordzisty Ostrowa na 100 metrów Bartosza Pecelda – wspomina Marek Walczak, trener i prezes KS Stal LA Ostrów, cytowany przez portal kurierostrowski.pl.
Ciało byłego sprintera zostało znalezione w mieszkaniu. Według informacji podanych przez portal ostrow24.tv powodem śmierci nie był COVID-19.
Pogrzeb Grzeli odbędzie się w sobotę, 10 kwietnia, w Ostrowie Wielkopolskim.
Przejdź na Polsatsport.pl