Piłkarz z La Liga złapany na gorącym uczynku. Został zatrzymany przez policję i ma poważne problemy
Czołowy zawodnik Levante - Enis Bardhi wpadł w tarapaty i może mieć poważne problemy. Wszystko za sprawą fałszerstwa, ponieważ Macedończyk posługiwał się fałszywym prawem jazdy. Policja w Walencji zatrzymała Bardhiego i trwa wobec niego śledztwo w związku z domniemanym przestępstwem.
25-letni skrzydłowy bardzo poważnie naraził się hiszpańskiemu wymiarowi sprawiedliwości. Gracz klubu z Walencji został zatrzymany 6 kwietnia przez policję do rutynowej kontroli, gdy poruszał się swoim ekskluzywnym autem Porsche Panamera. Co ciekawe, Bardhi najprawdopodobniej od dłuższego czasu posługiwał się sfałszowanym dokumentem prawa jazdy.
ZOBACZ TAKŻE: Lech Poznań znalazł następcę Dariusza Żurawia?
Jak wynika z relacji hiszpańskiego serwisu - lasprovincias.es, Bardhi podczas kontroli został poproszony o okazanie dwóch dokumentów - dowodu osobistego, a także prawa jazdy. Funkcjonariusze policji błyskawicznie stwierdzili, że drugi dokument jest podrabiany. Został najprawdopodobniej wydrukowany na specjalnej plastikowej karcie.
Auto piłkarza Levante zostało odebrane przez osobę przez niego wyznaczoną. Z kolei policjanci nakreślili Bardhiemu jego sytuację, która jest bardzo poważna. Macedończyk został oskarżony o popełnienie przestępstwa. Pochodzący ze Skopje reprezentant Macedonii Północnej nie stawiał oporu i współpracował z policją.
Bardhi zawodnikiem Levante jest od lipca 2017 roku. Wówczas klub z Walencji zapłacił za niego Ujpestowi FC 1,5 mln euro. Od tamtej pory ofensywny gracz rozegrał w barwach "Granotes" 122 mecze, w których strzelił 21 goli oraz zanotował 12 asyst.
Mierzący 172 cm wzrostu Bardhi w 2017 roku został wybrany Piłkarzem Roku w swoim kraju. Filigranowy zawodnik jest 31-krotnym reprezentantem Macedonii Północnej, dla której zdobył pięć bramek.
Przejdź na Polsatsport.pl