Primoz Roglic zwycięzcą wyścigu Dookola Kraju Basków
Słoweniec Primoz Roglic (Jumbo-Visma) wygrał w sobotę kolarski wyścig Dookola Kraju Basków. Zwycięstwo zawdzięcza udanemu atakowi na ostatnim, "królewskim" etapie, dzięki któremu z nawiązką odrobił stratę do lidera Amerykanina Brandona McNulty'ego (UAE Emirates).
Obfitujący w liczne podjazdy i górskie premie szósty etap wygrał Francuz David Gaudu (Groupama - FDJ), jadący z Roglicem na czele wyścigu przez ostatnie kilkanaście kilometrów. Trzeci, ze stratą 35 sekund, był Hiszpan Alejandro Valverde, finiszujący na czele pięcioosobowej grupki pościgowej. Jadący w koszulce lidera McNullty nie wytrzymał tempa na przedostatniej górskiej premii i przyjechał na metę wiele minut po zwycięzcy.
ZOBACZ TAKŻE: Katarzyna Niewiadoma przedłużyła kontrakt
W klasyfikacji generalnej Roglic wyprzedził swego kolegę z zespołu Jumbo-Visma Duńczyka Jonasa Vingegaarda o 52 sekundy i rodaka Tadeja Pogacara (UAE Team Emirates) o 1.07.
Losy etapu i całego wyścigu rozstrzygnęły się praktycznie już na ok. 70 km przed metą, kiedy na jednym z bardzo szybkich zjazdów utworzyła się około 20-osobowa czołówka, w której zabrakło lidera i innego z wielkich faworytów - Pogacara. W miarę upływu kilometrów czołówka topniała, ale cały czas utrzymywała kilkudziesięciosekundową przewagę nad grupą lidera i Pogacara.
Przewaga utrzymała się do mety, choć tempo Roglica wytrzymał tylko Gaudu. Francuz z kolei prowadził na całym praktycznie finałowym podjeździe, a Słoweniec - mając zapewniony triumf w "generalce" - nie walczył z nim na finiszu. Aktywna jazda Francuza, obok pierwszego miejsca na etapie, przyniosła mu awans z 16. na piąte miejsce w końcowej klasyfikacji.
Polacy byli tym razem tylko tłem rywalizacji najlepszych. Rafał Majka (UAE Team Emirates) był w sobotę 56. ze stratą ponad 13 minut, a Tomasz Marczyński (Lotto Soudal) nie dojechał do mety. W klasyfikacji końcowej Majka zajął 39. miejsce (strata 25.17).
W ubiegłym roku ten prestiżowy wyścig, zaliczany do kategorii World Tour, nie doszedł do skutku z powodu pandemii COVID-19. W 2019 roku wygrał go Hiszpan Ion Izagirre, teraz dziesiąty, a w 2018 - Roglic.
Wyniki 6. etapu (Ondarroa - Arrate, 111,9 km): 1. David Gaudu (Francja/Groupama-FDJ) 3:05.43 2. Primoz Roglic (Słowenia/Jumbo-Visma) ten sam czas 3. Alejandro Valverde (Hiszpnia/Movistar) strata 34 s 4. Adam Yates (W.Brytania/Ineos Grenadiers) 5. Tadej Pogacar (Słowenia/UAE Team Emirates) 6. Jonas Vingegaard (Dania/Jumbo-Visma) wszyscy ten sam czas Klasyfikacja generalna: 1. Primoz Roglic (SŁowenia/Jumbo-Visma) 19:11.36 2. Jonas Vingegaard (Dania/Jumbo-Visma) strata 52 s 3. Tadej Pogacar (Słowenia/UAE Team Emirates) 1.07 4. Adam Yates (W.Brytania/Ineos Grenadiers) 1.26 5. David Gaudu (Francja/Groupama-FDJ) 1.27 6. Pello Bilbao (Hiszpania/Bahrain Victorious) 1.28Przejdź na Polsatsport.pl
