PlusLiga: Szybkie 3:0. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w finale!
FATALNA kontuzja Taylora Sandera! Siatkarz PGE Skry zwijał się z bólu (Drastyczne zdjęcia)
PlusLiga: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE Skra Bełchatów 3:0. Skrót meczu
Aleksander Śliwka: Porażka w Bełchatowie bardzo nas zmotywowała
Bartosz Filipiak: ZAKSA pokazała swój poziom z całego sezonu
Łukasz Kaczmarek: Przed nami najważniejsze mecze. Nic tylko wygrywać
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle gładko pokonała PGE Skrę Bełchatów w ostatnim spotkaniu półfinałowym PlusLigi. To oznacza, że mistrzowie Polski awansowali do finału, gdzie zmierzą się z Jastrzębskim Węglem. Z kolei bełchatowianie stoczą bój o trzecie miejsce z VERVĄ Warszawa ORLEN Paliwa.
W trzecim meczu półfinałowym ZAKSA wciąż musiała sobie radzić bez Pawła Zatorskiego, w związku z tym na pozycji libero ponownie zobaczyliśmy Adriana Staszewskiego. Pierwszy set lepiej otworzyli właśnie kędzierzynianie, którzy szybko wypracowali przewagę (6:3, 8:4). W tym pomagały im jednak błędy rywali – bełchatowianie łącznie popełnili ich aż 11! W drugiej części seta gościom udało się kilkukrotnie doprowadzić do wyrównania, ale ani razu nie objęli prowadzenia. Partia padła łupem gospodarzy, a zamknął ją Kamil Semeniuk niezwykle precyzyjnym atakiem.
W drugiej partii losy spotkania się odwróciły i to kędzierzynianie mylili się zdecydowanie częściej. Natychmiast wykorzystali to podopieczni Michała Mieszko Gogola, który odskoczyli rywalom na trzy punkty (8:11). Gospodarzy nie trzeba było długo zachęcać do odrobienia strat i dzięki atakom Semeniuka mistrzowie Polski wrócili do gry (12:12). To był doskonały okres gry w wykonaniu ZAKSY, która zdominowała drugą część tej odsłony. Kędzierzynianie pewnie pokonali rywali 25:19.
ZOBACZ TAKŻE: Błąd, którego nie było? Kuriozalna sytuacja z udziałem Earvina N’Gapetha (WIDEO)
Od początku trzeciego seta goście zmagali się z poważnym osłabieniem. Boisko opuścił kontuzjowany Amerykanin Taylor Sander, któremu nienaturalnie wygięła się noga przy lądowaniu. Tymczasem rozpędzeni gospodarze doskonali rozpoczęli tę partię, błyskawicznie wychodząc na prowadzenie. Bełchatowianie starali się nawiązać walkę, ale na nic zdały się ich starania przy świetnie dysponowanych siatkarzach z Kędzierzyna. W końcówce goście popełnili mnóstwo błędów, nie poprawiając swojej sytuacji. Wykorzystała to ZAKSA, szybko kończąc ostatnie półfinałowe spotkanie.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE Skra Bełchatów 3:0 (25:23, 25:19, 25:21)
MVP: Benjamin Toniutti
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Benjamin Toniutti, Aleksander Śliwka, Jakub Kochanowski, Łukasz Kaczmarek, Kamil Semeniuk, David Smith – Adrian Staszewski (libero) - Bartłomiej Kluth.
PGE Skra Bełchatów: Karol Kłos, Grzegorz Łomacz, Taylor Sander, Mateusz Bieniek, Dusan Petkovic, Milad Ebadipour - Kacper Piechocki (libero) – Bartosz Filipiak, Norbert Huber, Mikołaj Sawicki.
Stan rywalizacji: 2-1 dla Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Awans: ZAKSA.
Przejdź na Polsatsport.pl