Liga Europy: Niespodzianki nie było. Arsenal w półfinale
Arsenal pokonał aż 4:0 na wyjeździe Slavię Praga w rewanżowym spotkaniu ćwierćfinałowym Ligi Europy. Podopieczni Mikela Artety rozstrzygnęli losy spotkania już w pierwszej połowie. W półfinale londyńczycy zmierzą się z Villarreal CF.
Po niemrawym początku w wykonaniu obu zespołów w 15. minucie do siatki trafił Emile Smith Rowe. Pojawiły się jednak wątpliwości odnośnie tego, czy młody Anglik był na pozycji spalonej. Sędzia długo konsultował swoją decyzję z wozem VAR i ostatecznie zdecydował o anulowaniu gola. Dwie minuty później Arsenal zdobył już prawidłową bramkę. Smith Rowe przedryblował kilku defensorów Slavii i wyłożył piłkę na strzał Nicolasowi Pepe. Francuz pewnie pokonał Ondreja Kolara.
Gracze z Londynu poszli za ciosem. W 20. minucie gry po szybkim ataku "Kanonierów" w polu karnym sfaulowany został Bukayo Saka. "Jedenastkę" na gola zamienił Alexandre Lacazette. Trzy minuty później było już 3:0. Akcję bramkową poprowadził Saka. Reprezentant Anglii ruszył prawym skrzydłem, po czym przełożył piłkę do lewej nogi i oddał strzał. Piłka trafiła w róg bramki Slavii. Po niespełna 25 minutach londyńczycy prowadzili już trzema golami.
Później zarówno jedni, jak i drudzy nie stworzyli sobie dogodnych okazji do zdobycia gola. Po pierwszej połowie Arsenal miał już wypracowaną bezpieczną przewagę.
ZOBACZ TAKŻE: Neymar zdradził, co chce robić po zakończeniu kariery
Druga odsłona gry była o wiele spokojniejsza. Niewiele było sytuacji podbramkowych. "Kanonierzy" podwyższyli prowadzenie w 77. minucie gry. Pepe zagrał do znajdującego się w polu karnym Lacazette'a, który wypracował sobie pozycję do strzału i zdobył czwartego gola dla swojego zespołu.
Do końca meczu nic już się nie zmieniło. Goście odnieśli przekonujące zwycięstwo i zapewnili sobie udział w półfinale Ligi Europy. W tej fazie drużyna Mikela Artety zmierzy się z Villarrealem, który wyeliminował w ćwierćfinale Dinamo Zagrzeb.
Mecze rozegrane zostaną 29 kwietnia i 6 maja.
Slavia Praga - Arsenal FC 0:4 (0:3)
Bramki: Pepe 18, Lacazette 21 (rz.k.), 77, Saka 24
Slavia Praga: Ondrej Kolar - Alexander Bah (46, Denis Visinsky), Tomas Holes, David Zima, Jan Boril (46, Oscar Dorley) - Petr Sevcik, Nicolae Stanciu (46, Oscar Dorley), Jakub Hromada (46, Lukas Masopust), Lukas Provod, Peter Olayinka - Jan Kuchta (71, Stanislav Tecl).
Arsenal: Bernd Leno - Calum Chambers, Rob Holding, Pablo Mari - Emile Smith Rowe (67, Mohamed Elneny), Dani Ceballos, Thomas Partey (78, Cedric Soares), Granit Xhaka, Bukayo Saka (78, Gabriel Martinelli) - Nicolas Pepe (88, Folarin Balogun), Alexandre Lacazette (78, Eddie Nketiah).
Żółte kartki: Hromada, Olayinka (Slavia), Martinelli (Arsenal).
Sędzia: Cuneyt Cakir (Turcja).
W pierwszym meczu: 1:1.
Awans: Arsenal FC.
Przejdź na Polsatsport.pl