Jakub Popiwczak: Wygraliśmy z zespołem okrzykniętym najlepszym w Europie!
Jakub Popiwczak był zachwycony po zdobyciu mistrzostwa Polski z Jastrzębskim Węglem. - Cieszę się, że wytrzymaliśmy te emocje. Graliśmy przecież z ZAKSĄ, która była naszym koszmarem - wyznał przed kamerą Polsatu Sport.
Jastrzębski Węgiel wygrał pierwsze spotkanie w Kędzierzynie-Koźlu i przed drugim meczem na własnym parkiecie był w świetnej sytuacji. Nadal większe szanse dawało się ich rywalom, jednak w niedzielę ponownie zobaczyliśmy kapitalną formę podopiecznych Andrei Gardiniego. Gospodarze po kapitalnym boju wygrali 3:1 i po 17. latach mogli świętować wywalczenie mistrzostwa Polski.
Zobacz także: Jastrzębski Węgiel mistrzem Polski
- To coś niesamowitego. Po tylu ciężkich chwilach, po tej włożonej pracy, po tych dziewięciu latach w klubie... Ciągle w to nie wierzę! Muszę chyba dać się ponieść emocjom - stwierdził na gorąco libero Jastrzębskiego Wegla Jakub Popiwczak.
Czy to największy sukces w jego karierze?
- Zdecydowanie tak! W tej hali zostawiliśmy mnóstwo serca. Graliśmy z ZAKSĄ, która była naszym koszmarem i która nas biła. Cieszę się, że teraz to my wygraliśmy z zespołem okrzykniętym najlepszym w Europie. Cieszę się, że wytrzymaliśmy te emocje - dodał.
Przejdź na Polsatsport.pl